3 ✦ moving parts

532 67 12
                                    

Dobrej zabawy (hahaha)! — ola

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Dobrej zabawy (hahaha)! — ola

━ ❖ ━

Chłoodna maska czerwonego Sedana kontrastowała z jego rozgrzaną skórą, dając minimalną ulgę od letniego upału. Jeongguk naprawdę nie rozumiał, dlaczego Jimin nie miał zainstalowanej klimatyzacji w swoim warsztacie lub czegokolwiek, co wpuszczałoby chłodne, świeże powietrze. Jego rozmyślenia zostały jednak gwałtownie przerwane, gdy Jimin przejechał łagodnie dłonią po dole jego pleców, gdy drugą zacisnął mocno na jego włosach, wywołując delikatne pieczenie.

Różowowłosy jęknął, przymykając oczy, gdy jego biodra drgnęły do przodu pod wpływem bólu. Jimin pociągnął za skórzany pasek trzymający dłonie Jeongguka za jego plecami, wyrywając z jego ust ciche westchnienie.

— Taki piękny — mruknął, podciągając jego głowę z maski samochodu, by przejechać językiem po małżowinie jego ucha. Jeongguk jęknął ponownie, a oddech w jego piersi palił niczym ogień, rozprzestrzeniający się w górę jego gardła.

Mógł poczuć uśmiech Jimina na swojej gorącej skórze. Chłopak odsunął się nagle, by przejechać dłonią po całej długości jego kręgosłupa, dopóki nie dotarł do pasa jego skórzanych spodni. Jimin oblizał usta, po czym zsunął jedną dłoń na jego pośladek i zacisnął na nim palce.

— Naprawdę powinieneś nauczyć się kupować spodnie w swoim rozmiarze, Gguk — zaśmiał się, a następnie zabrał dłoń, by po chwili uderzyć go z niewielką siłą w pośladek. Dźwięk rozszedł się po pomieszczeniu, przebijając się nawet przez warkot ogromnego wiatraka zawieszonego w rogu garażu.

Jeongguk ponownie przycisnął policzek do ogrzanego już metalu, a jego oczy zacisnęły się mocno, gdy palce Jimina owinęły się wokół jego talii. Szarpnął jego biodra w tył, powodując, że spotkały się one z erekcją chłopaka.

Jimin wsunął dłonie pod brzuch Jeongguka, po czym szybko rozprawił się z rozporkiem oraz guzikiem jego spodni. Szarpnął za nie na tyle mocno, by zsunąć je razem z jego bielizną i zostawił je tuż pod jego pośladkami. Różowowłosy jęknął cicho, poruszając biodrami, by znaleźć jakiekolwiek tarcie. Jimin wydał z siebie zadowolony pomruk.

— Masz taki cudowny tyłek — powiedział, ugniatając jego prawy pośladek, po czym klepnął go dwa razy z uznaniem.

Jeongguk odpowiedział jedynie kolejnym jękiem, ponownie wypychając biodra. Próbował otrzeć się o penisa Jimina, wciąż ukrytego pod materiałem jego dżinsów z tyloma dziurami na udach, że równie dobrze mógłby w ogóle nie mieć na sobie spodni.

Ślina zebrała się w ustach Jeongguka na to wyobrażenie. Przełknął ją jednak szybko, gdy dłoń Jimina zniknęła, a po pomieszczeniu rozszedł się dźwięk otwieranej butelki, który wywołał dreszcze na jego skórze. Poczuł, jak mała kropelka potu spłynęła po jego czole. Przygryzł wargę, próbując powstrzymać kolejny jęk, gdy Jimin umieścił w końcu swój zimny palec przy jego wejściu. Chłopak szarpnął się do przodu, a głośne westchnienie opuściło jego usta.

Teenage Dirtbag | jikookOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz