Zakazana miłość/Minsung

II Minsung

Jisung wrócił do Felixa I zobaczył że chłopak piszę z niejakim Hyunjinem.
-widzę że się dogadujecie.
-dowiedziałem się że Hyunjin też lubi tańczyć.
-w końcu będziesz mieć partnera do tańca, bo ja się nie nadaje.
-nie przesadzaj. Han muszę iść jutro do ciebie wpadnę papa.
-Pa..
Felix wybiegł z domu I pobiegł do domu się wyszykować na spotkanie z Hyunjinem. W tym samym czasie Jisung włączył telefon i zaczął pisać z chłopakiem którego niedawno poznał.

Wiewióra:
Wróciłem^^

Minhxoe:
Co ty nagle taki wesoły?

Wiewióra:
Tak poprostu.

Minhxoe:
Chciałbyś do mnie wpaść na film?

Wiewióra:
Tym razem się zgodzę ale masz mi nic nie zrobić.

Minhxoe:
To do zobaczenia o 20⁰⁰ u mnie w domu
<adresminhouwuw>

Wiewióra:
Dobra przyjdę.

Minhxoe:
Już się nie mogę doczekać🤍

Wiewióra:
Wszystko dobrze?

Minhxoe:
Jak najbardziej a poza tym chodzimy do tej samej szkoły.

Wiewióra:
Ale do innych klas^^
Wogule to skąd wiesz do jakiej szkoły chodzę?

Minhxoe:
Wpadłem w szkole na chłopaka o imieniu Felix I powiedział że ma przyjaciela o imieniu Han Jisung i pokazał mi twoje zdjęcie i powiedział że chętnie znajdziesz jakiś znajomych.

Wiewióra:
Ja mu dam.

Minhxoe:
Wiewióra staje się agresywna.

Wiewióra:
Nie prawda.

Minhxoe:
Prawda groźna wiewióro.
(odczytano 18:29)

Minhxoe:
Żyjesz?
(odczytano 18:30)

Minhxoe:
No nie obrażaj się.
(odczytano 18:31)

Minhxoe:
Przepraszam wiewióreczko kochana.

Wiewióra:
Od razu lepiej^^

Minhxoe:
Czyli się nie obrażasz?

Wiewióra:
Nie obrażam.

(Minhxoe ustawił nick użytkownika Jisungiee na
          "Wiewióreczka")

Gdy nadeszła 20⁰⁰ Han zadzwonił dzwonkiem do drzwi wejściowych do domu Minho. Po chwili drzwi się otworzyły a w progu stał szatyn.
-Cześć wiewióro
-hej
-wchodź do środka
Blodnyn wszedł do domu i usiadł na sofie.

Dobra wrzucę kiedyś nowy rozdział najpewniej jutro