"Dawno temu..."
.
.
"Jeden z ludzi opowiedział całkiem ciekawą historię..."
.
.
"Historię o potworach, którzy będą cię palić i prześladować po śmierci za twoje grzechy."
.
.
"Niektórzy ludzie byli naiwni..."
.
.
"Głupi."
.
.
"I robili to w czym byli najlepsi."
.
.
"Grzeszyli."
.
.
"I każdy kto miał za dużo grzechów..."
.
.
"B Y Ł P A L O N Y N A S T O S I E !"
.
.
.* Spojrzała na mnie, podejrzany uśmiech widniał na jej twarzy. Krótkie, rude włosy bujały się na boki. Nie ma tu wiatru, a ona stoi prosto jak statua..
* Jedyną bardziej przerażającą rzeczą niż jej niepokojąca ekspresja twarzy.. Jest jej ciało.
* Na pierwszy rzut oka wygląda jak normalny człowiek. Ale nim nie jest. Ciało jest na wpół przezroczyste, tak jak u duchów.
* Otuliłam swoje ciało rękami, twarz odruchowo się skrzywiła. Jej uśmiech się poszerzył. Była zadowolona, jakby doszła do jakiejś ważnej konkluzji.
- Ale ty już o tym wiesz.. - przejrzała mnie od stóp do głowy, jej spojrzenie dało mi ciarki. - P r a w d a ?
.
.
KONIEC PROLOGU
CZYTASZ
CinderTale | ORIGINAL STORY/AU
Fantasy//Potwory to jedynie fikcyjne stwory wymyślone przez Kościół, aby przestrzegać ludzi przed popełnianiem grzechów. Każda niewinna dusza ma zaszczyt spędzenia wieczności u boku bogini Taelii. Natomiast te grzeszne zostaną spalone na stosie i po wieki...