#1

8 1 0
                                    

O godzinie 15³⁰ Anastazja jak zwykle wróciła do pustego domu ze szkoły. Jej rodzice pracowali do późnych godziń w lokalnej restauracji i często wracali do mieszkania o 2-3 w nocy. Nie byli oni biedni, ale również nie zbyt bogaci. Chcieli oni tylko żeby ich dwójka dzieci była szczęśliwa, a niestety pieniądze w dzisiejszych czasach są najważniejsze i bez nich nie da się przeżyć. Dziewczyna odgrzała sobie pierogi, które wcześniej zrobił jej 17-letni brat Bartek. Po zjedzeniu postanowiła zrobić zadanie domowe i pouczyć się na następny dzień. W tym okresie miała bardzo dużo nauki ponieważ zbliżał jej się egzamin, którym się bardzo stresowała gdyż nie chciała zawieść rodziny. Po odrobieniu lekcji postanowiła się zrelaksować więc poszła wziąć kąpiel z mnóstwem dodatków. Gdy po godzinnym relaksie zamierzała już pójść spać bi była już 22⁴⁰ a na następny dzień miała zajęcia o 7 nieoczekiwanie ktoś zadzwonił.
Była to Iza czyli najlepsza przyjaciółka Anastazji
POV Anastazja

ROZMOWA TELEFONICZNA

IZA

- Stara nie uwierzysz kto do mnie napisał

ANASTAZJA
- kto ? Patryk ? Kuba? Maciek ??

IZA
- NIE, Kacper

ANASTAZJA
- jaki Kacper?? czekaj, czekaj ale ..

IZA
- Kacper twój crush, spytał się mnie czy pójdę z nim na randkę... jutro

ANASTAZJA
- i co? Nie zgodziłaś się prawda..?

IZA
- no wiesz... Jak by było mi go żal jest we mnie zakochany od 5 klasy podstawowej. Więc wiesz nie chciałam mu złamać serca

ANASTAZJA
- Ale jak to... Przecież wiesz że on mi się podoba od 8 pieprzonych lat. Dlaczego mi to robisz?? Ja jakoś nie piszę z Patrykiem a ni nic. Dlaczego??

IZA
- przesadzasz, jedna akcja i ja ci nie zabraniam z nikim pisać, dobra bo mnie już denerwujesz. Papa.

Po tej rozmowie dalej zastanawiałam się "dlaczego ona mi to robi" przecież wie ,że Kacper jest dla mnie bardzo ważny i za wszelką cenę chciałam z nim być tylko.. moją rozkminę przerwał Bartek wchodzący do mojego pokoju

BARTEK
- cześć nastka, masz plany na jutro ???

ANASTAZJA
- Nie, a co?? Chcesz wziąć gdzieś swoją młodszą siostrzyczkę na zakupy na przykład?? Co

BARTEK
- w życiu, raczej wiesz kocham cię ale nie o to chodzi. Jutro mama i tata jadą do babci więc mamy chatę wolną pytałam się ich i mogę urządzić domówkę ale wiesz...

ANASTAZJA
- wiem, wiem nie chcesz żeby twoja młodsza siostra pelętała się między nogami. Rozumiem ale nie za bardzo mam gdzie iść...

BARTEK
- dlaczego?? Przecież możesz iść do Izy?? Albo..

ANASTAZJA
- no tak się składa że akurat do Izy nie pójdę bo ma randkę

BARTEK
- o już się jej znudziłem wreszcie. Kto jest tym nieszczęśnikiem??

ANASTAZJA
- Kacper...

BARTEK
- czekaj, czekaj chodzi ci o tego Kacpra, tego,. tego co latałaś za nim jak głupia a on miał cię głęboko a dupie

ANASTAZJA
- tak, dokładnie.....

BARTEK
- kiedy się zorientowałaś ?? Że ten chłopak nie jest dla ciebie??

ANASTAZJA
- tak się składa, że nigdy... Za nim co kolwiek powiesz, to fakt jestem głupia i naiwna ale nie umiem się odkochać.

BARTEK
- czyli idzie na randkę z chłopakiem który ci się podoba, nie no przyjaciółka na medal

ANASTAZJA
- tłumaczy się że nie Chcę mu złamać serca

BARTEK
- i ty jej wierzysz, ona chcę ci go Odbić z ale sądzę, że i tak lepiej jak nie będziesz w nim zakochana, serio nie lubię tego typa

ANASTAZJA
- dobra koniec tych moich wypocin. To mogę jutro zostać w domu. Obiecuję że będę cicho i nie będę wychodzić jakoś nie przepadam za twoim towarzystwem

BARTEK
- niech, ci będzie... ZOSTAŃ ale proszę cię nie podrywaj moich kolegów- mówił w trakcie kierowania się w stronę drzwi

ANASTAZJA
- BARTEKKK!, weź się opanuj- zirytowana powiedziałam i rzuciłam go poduszką.

"Ahh.... Miałam się jutro pouczyć ale chałas za drzwiami nie będzie temu sprzyjał..."- w tamtym momencie skojarzałam na telefon i zobaczyła że jest już 23⁵⁸ " walczenie z bezsennością w moim wypadku chyba nie jest możliwe. Cóż - wzięłam leki nasenne i poszłam spać.

꧁Zły Cień꧂Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz