(Padał deszcz,było zimno i wilgotno)
Clara(ja):Boże jak tu jest zimno może przełożymy te nocowanie?
Marlena:No weź Clara będzie dobrze nic nam się nie stanie, a z resztą takie klimaty w lesie ,będą wspomnienia!
Clara(ja):No dobra ale mam złe przeczucie
Marlena:No już nie przesadzaj
*Poszłyśmy do lasu*
