Rozdział 1 Początki

10 0 0
                                    

Cała opowieść zaczyna się pod koniec czerwca. W przedszkolu trwały przygotowywania na uroczyste zakończenie przedszkola,było przedstawienie z tej okazji były recytowane wierszyki ,śpiewane piosenki , tanczone przeróżne tańce składane podziękowania, rozdawane nagrody i dyplomy ukończenia. Nareszcie wakacje,upragniony moment, na który czeka każdy z nas . Wakacje spędziłam nad morzem z mamą I tatą, oraz rodzicami mojej koleżanki. Przez te dwa tygodnie chodziliśmy na różne atrakcje tego miejsca, jedliśmy pizze i pędzaliśmy czas siedząc na plaży. Wakacje dobiegały końca, a przygotowania do szkoły szły pełną parą. wyprawka szkolna była już prawie gotowa. Byłam bardzo zachwycona,ale i przerażona, bo to było dla mnie nowe miejsce i nikogo nie znałam. Dzień rozpoczęcia roku szkolnego nadchodził wiekimi krokami. Kiedy nadszedł ten dzień, mama ubrała mnie w koszulę,granatową spódniczkę ,białe rajstopy oraz buty . Pojechałyśmy do szkoły, która znajdowała się w Balinie którą zawsze mijałam jadąc z mamą do dentysty. Mama wjechała samochodem na teren szkoły i zaparkowała. Gdy mama i ja weszłyśmy to zmierzyłyśmy w stronę sali gimnastycznej, gdzie już siedzieli uczniowie z rodzicami a tata dojechał póżniej. Na środku stała pani dyrektor z dużym specjalnym ołówkiem , elegancko ubrany mężczyzna i pani biliotekarka. Długo nie mogłam znaleźć miejsca, ale dzięki pani wożnej je znalazłam . Za mną siedzieli mama z tatą. Po chwili zostałam zawołana na środek sali, więc niesmiało wyszłam i stanełam obok innych dzieci. Pani dyrektor z biloiotekarką zaczęła pasować uczniów po kolei ,byłam cała zestresowana i nerwowo patrzyłam na rodziców czekając na swoją kolej. Gdy nadeszła ta chwila, to stanęłam na baczność i byłam zaciekawiona, bo pierwszy raz w życiu widziałam taki wielki ołówek, póżniej poszliśmy do klasy z nową wychowaczynią , do sali na parterze, gdzie dostałam plan lekcji i potrzebne przybory szkolne, które kupiłam razem z mamą póżniej nam się przedstawiła i oporowadziła nas po szkole. Po tym spotkaniu pojechałyśmy prosto domu. Po przyjeździe pod blok opowiedziałam tacie o szkole, rozpocząciu roku szkolnego i że było tam exstra. Czekałam z niecierpliwością na następny dzień w szkole.



Pamięć szkolnaWhere stories live. Discover now