Mroczno w lesie

1 0 0
                                    

                                                                       ROZDZIAŁ 1

                                                                      Czemu ja?

      Hej , po przeczytaniu prosiła bym o recenzje żebym wiedziała czy pisać kolejne rozdziały i czy wam sie podoba . Miłego czytania :)




                       Pięknego piątkowego dnia wstałem i zacząłem szykować się do szkoły, obudziła mnie Amanda , moja siostra bliźniaczka. Obydwoje wyszykowaliśmy się i zeszliśmy na dół , tam siedział już Robert , mąż naszej mamy, karmiący Weronikę naszą młodszą siostrę oraz nasza mama rąbiąca nam śniadanie do szkoły . Ja niezbyt przepadam za Robertem , zresztą Amanda tak samo , ale chcieliśmy by nasza mama po tylu latach płakania i użalania się nad wszystkim była w końcu szczęśliwa .                                                                                                                                                             W zieliśmy śniadanie i plecaki , pożegnaliśmy się ze wszystkimi i poszliśmy na autobus , ponieważ mieszkaliśmy w mały miasteczku nie mieliśmy tutaj szkoły średniej , wiec jechaliśmy do miasta obok

 -Wiesz że jutro jedziemy do taty na noc ? Nie zapomniałeś mam nadzieje . – Powiedziała Amanda.

-Oczywiście że niezapomniałe .-odpowiedziałem , po chwili dodająć.- Telefon ci dzwoni . –

-O to Karolina . No hej . - -Hej, gdzie jesteście? -zapytała . -Zaraz będziemy , a w już jesteście?- -tak chodźcie szybko za 5 minut będzie autobus .

-Okej zaraz będziemy pa . -powiedziała Amanda . – Dawaj szybko bo nie zdążymy oni już są .-

Pobiegliśmy by zdążyć , na szczęście nam się udało przywitaliśmy się i akurat podjechał autobus , wsiedliśmy zajęliśmy miejsca i pojechaliśmy do szkoły .

Po przyjeździe do szkoły wyszliśmy z autobusu i udaliśmy się do budynku na lekcje

-Co mamy pierwsze? – Spytała się Karolina

-Matma w Sali 102-Powiedział Tomek

-Idziemy bo jest 4 minuty do dzwonka?-

-no chodźcie-

Po drugiej lekcji w czwórkę poszliśmy na boisko szkolne posiedzieć i pogadać , gdy tak rozmawialiśmy nagle dostaliśmy smsa

-Klara wystawiła post że zaprasza wszystkie pierwsze klasy na jej 15-ste urodziny-

-a kiedy je organizuje ?-

-Za tydzień w sobotę . –

-pisze że będzie można zostać na noc ale tylko bliscy znajomi .-

-to spytajcie się rodziców i najwyżej pójdziemy tam w czwórkę-

-dobra chodźcie na lekcje bo się znowu spóźnimy –

Po wszystkich lekcjach wszyscy poszliśmy do domów . Gdy weszliśmy do domu Robert gotował obiad a mama była w pracy .

-Hej dzieciaki , jak w szkole ? Głodni , zrobiłem spaghetti , idźcie umyć ręce i siadajcie do stołu . –

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jan 25, 2023 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Mroczno w lesieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz