Pieśń I

16 2 4

przez fanPaliona_abc

autorstwa @fanPaliona_abc

Wszystko sie dzieje w modern au.

*Kochanowski pov*

Po smierci mojej corki Urszulki nie mogłem się pozbierać. Nawet siedzenie kolo mojej ulubionej lipy nie sprawialo mi przyjemnosci. Moja zona miala mnie dość, caly czas sie klocilismy i nastawiala przeciwko mnie reszte naszych zywych dzieci. Mialem wszystkiego dosc. Nie mogelm usiedziec w tym domu, wszystko mi przypominalo o mojej ukochanej Urszulce. Zawsze wszytkich pocieszala, a teraz w domu panuje cisza. Musze wyjsc.

Zaczalem ubierać buty i zmierzac w kierunku miasta. Minalem pare budynkow, gdy nagle w oczy rzucilo mi sie wielkie zdjecie koloseum wywieszone w oknie lokalnego biura podrozy. Zdjecie bylo troche wyblakle, ale nadal bardzo wyraznie. Nagle mnie olsnilo. To czego potrzebuje. Odciac sie od wszystkiego co znam i zobaczyc cos nowego. W Rzymie nic nie bedzie mi przypominalo o mojej zmarlej corce, wiec bede w stanie oderwac od niej moje mysli.
Odrazu wszedlem do biura.

- Dzien dobry. - przywitała mnie kobieta za biurkiem

- Dzien dobry. Interesuje mnie wycieczka do Rzymu. Widzialem jej reklame w witrynie.

- Ah, tak. Ile osob bedzie bralo udzial? - zapytala.

Przez chwile sie zawachalem. Mam zamiar wyjechac sam i zostawić moja rodzine w zalobie? Teraz zdalem sobie sprawe jak zle to brzmi. Co powiedza ludzie? Przeciez prawie wszyscy w Czarnolesie znaja mnie i moja rodzine. Zauwaza, ze mnie nie ma i zaraz zaczna sie plotki. Nie mogę tego zrobic.

- Wie pani co, jednak nie moge pojechac - westchnalem - Bardzo przepraszam.

- Oh, na pewno? Jest teraz duza znizka na pakiet rodzinny. - oznajmila kobieta.

Rodzina... . Mam dosc. Bez pozegnania wyszedlem z biura podrozy i zaczalem isc w kierunku monopolowego.
Na trzezwo nie wytrzymam kolejnej nocy. Jak wroce to moja zona znowu bedzie mi jeczec nad uchem, a dzieci zawracac glowe. Czemu mnie to spotkalo? Przeciez jestem dobrym czlowiekiem. Cale zycie sie uczylem i ksztalcilem, by teraz cierpiec jak zwykly glupiec. Po co mi to!?