Ubrałam spodnie i bluzę, nie malowałam się, w końcu nie jestem taka jak wszystkie. Wyszłam i poszłam do kawiarni napić się herbaty. Zamówiłam herbatę i usiadłam na kanapie, miałam przeczucie, że ktoś mnie obserwuje. Patrzył na mnie mężczyzna. Wyglądał na włocha. Miał drogi zegarek i brodę. Miał elegancki garnitur. Wyglądałam przy nim jak menel. Wstał i podszedł do mnie, patrząc mi w oczy. Usiadł obok, objął mnie ramieniem i zapytał:
Włoch: Are you lost babygirl?
Zatkało mnie.
Esmeralda: Spadaj leszczu! Nie jestem taka jak wszystkie!
Wstałam i wybiegłam z kawiarni. Biegłam przed siebie. Facet gdzieś zadzwonił ze swojego Iphona 11114S.
Włoch: Macie mi ją znaleźć *przekleństwo po włosku*
Postanowiłam się tym nie przejmować i normalnie poszłam do szkoły na swoich krótkich nóżkach.
W szkole
Wyciągałam książki z szafki na korytarzu. Nagle usłyszałam głośny trzask i drzwiczki uderzyły mnie w twarz.
Esmeralda: Ała!
Wychyliłam się zza szafki i rozejrzałam się. On tam stał... Noah...
Esmeralda: Czemu to zrobiłeś?!
Noah: Bo jesteś wyjątkowa.
Puścił do mnie oczko. To dziwne ale poczułam motyle w brzuchu, w końcu mówią, że jak bije to kocha.... Łobuz kocha najbardziej.
CZYTASZ
W twoich objęciach ♡(*>ω<)ω<*♡
RomanceEsmeralda nie jest taka jak wszystkie. Jest zupełnie inna, przez co świat ją nie rozumie, czy jest szczęśliwa czy smutna? Tego nikt nie wie... Czy Noah będzie tym chłopakiem, który będzie potrafił ją zrozumieć? (Nie ma czytania za darmo, gwiazdkowan...