W okolicy, gdzie wiały wiatry morskie, na wybrzeżu szarej skały, zamieszkiwał młody chłopak o duszy artysty. Z pozoru wydawał się pewny siebie i chętny do nawiązania znajomości, jednakże w głębi serca skrywał lęk przed odrzuceniem i zranieniem.
Pewnego dnia, podczas spaceru po plaży, nasz bohater spostrzegł w oddali piękną kobietę, której wygląd i gracja przykuła jego uwagę. Choć serce zabiło mu mocno, a krew zaczęła pulchitować w żyłach, to jednak przerażenie zagościło w jego umyśle. Nieśmiało, jakby bojąc się utracić swoją godność, podszedł do niej i powiedział, że pragnie poznać ją bliżej. Oczywiście, w ten sposób wyrażone słowa nie oddawały w pełni stanu emocjonalnego, w jakim się znajdował, ale był to dla niego maksimum, jakie potrafił osiągnąć.
Kobieta spojrzała na niego uważnie, przeglądając go od stóp do głów, a następnie uśmiechnęła się łagodnie. Odpowiedziała mu, że bardzo chętnie z nim porozmawia, lecz przedtem musi ukończyć swoją pracę. Zaproponowała, aby spotkać się wieczorem przy latarni morskiej, w miejscu, które uważała za wyjątkowe.
Chłopak czuł, że jego serce wypiera mu płuca, a nogi trzęsły mu się jak galareta. Czy kiedykolwiek miał już takie szczęście? Czy kiedykolwiek ktoś spojrzał na niego tak łaskawie i zainteresowanie?
Wieczorem, przy latarni morskiej, na piasku, w otoczeniu szeptów i szumu fal, pojawia się kobieta. Chłopak stoi z boku, zapatrzony w nią, jakby w hipnozie. Z zewnątrz wydawał się pewny siebie, ale w środku drżał jak liść na wietrze.
Rozpoczęli rozmowę, która przypominała mu jedną z tych z bajek, opowiadanych przez jego babcię. Słowa płynęły z jej ust jak czysta woda z górskiego źródła, a on miał wrażenie, że toną w jej uroku. Jednakże, co jakiś czas, jego umysł zostawał sparaliżowany, jakby zaplątał się w sieci lęku i niepewności. Czy zdoła poradzić sobie z tak wymagającym zadaniem? Czy jest godny miłości?
Na koniec wieczoru, kobieta podała mu swoją dłoń i powiedziała, że cieszy się, że mogła go poznać i że chętnie spotkają się znowu. To było dla niego jak ciepły dotyk słońca na skórze po deszczu. Wiedział, że to jeszcze nie miłość, ale wiedział też, że to coś, co zrobiłoby go szczęśliwym.
Po tamtym spotkaniu zaczęli widywać się coraz częściej, a rozmowy między nimi stawały się coraz bardziej płynne i pełne pasji. Chłopak zaczął wierzyć, że jest godny miłości, a jego nieśmiałość powoli ustępowała miejsca pewności siebie. Kobieta z kolei ujawniła przed nim swoje największe marzenia i pragnienia, co tylko jeszcze bardziej zbliżało ich do siebie.
Jednakże, w pewnym momencie, kobieta musiała wyjechać za granicę z powodu pracy. Chłopak czuł, że traci ją na zawsze i ponownie ogarnął go strach przed odrzuceniem. Ale kobieta zapewniła go, że wciąż będą mieli ze sobą kontakt i że ona też tęskni za nim.
Tak zaczęła się ich długa, trudna i wymagająca miłość na odległość. Chłopak pisał do niej listy, w których wyrażał swoje uczucia i marzenia, a kobieta odpowiadała mu w równie pełnych pasji i przenośni słowach. Mimo że między nimi była wielka odległość, to w ich sercach było bardzo blisko.
Po wielu miesiącach kobieta powróciła do kraju i znowu mogli być razem. Ich miłość była silniejsza niż kiedykolwiek wcześniej, a oni byli już gotowi, by pokonać wszystkie trudności, by być razem. W końcu, chłopak zrozumiał, że nieśmiałość to tylko bariera, którą trzeba pokonać, by osiągnąć prawdziwe szczęście.

CZYTASZ
Krótkie opowiadania miłosne
RomanceLGBTQ+ friendly Krótkie opowiadania o miłości młodych ludzi