Niemcy: Polen. Musimy wymyślić imię dla syna. Za niedługo termin.
Polska: Musi być Polskie. Nie życzę sobie szwabskiego.
Niemcy: Jaki ojciec taki syn..
Polska: Mówisz o mnie i moim ojcu? Czy o mnie i naszym dziecku które jeszcze jest w brzuszku?
Niemcy: O tym i o tym.
Polska: WIEM! Polschland.
Niemcy: Jednak chciałeś trochę szwabskiego!
Polska: Ale ma początek Pol.
Niemcy: Ale końcówka schland.
Polska: Mogę go nazwać Jan.
Niemcy: Mamy psa Hansa... I wołasz na niego Jan gdy jesteś wściekły...
CZYTASZ
𝗧𝗔𝗟𝗞𝗦𝗬 ⟶ 𝘊𝘰𝘶𝘯𝘵𝘳𝘺𝘩𝘶𝘮𝘢𝘯𝘴
Humor❞Przenieśmy się do świata nietypowych ludzi. Ostrzegam dużo gejozy...❞