Nie chce kogoś wziąc z soba i z nią polecieć. Oczywiście ze sie zgodziłam i postanowiłam wziąc moja przyjaciolke termin byl 20-26 idealnie na 22 lipca i urodziny mojej przyjaciolki. Mialam jeden problem... Nie bylo pewne czy jej mama sie zgodzi,a z moja przyjaciolka nie chcialam gadać aby jej nie zdradzić. Jej mama była na nie. namawialiśmy ją dlugi czas oraz jej tate. Nawet mojej przyjaciolki siostra probowala namowić bo wiedziala jak ważny jest ten wyjazd. Po 3 dniach namawiana sie zgodziła, obiecaliśmy ze wszystko będzie dobrze!
Nadchodzi 19 lipca godzina 10:07 postanawiam
zadzwonić do mojej przyjaciolki (Klary)J- ja
K- KlaraJ - mam dla ciebie niespodziankę!
K- jaką?
J- lecimy do korei!
K- co jak to kiedy
J- jutro a wiec sie pakuj
K- jeju tak bardzo cie cieszę!Klara zaczęła sie pakować
Godzina 17:25
Klara: skonczylam sie pakować nie mogę sie doczekać jutra!
Miałyśmy samolot o godzinie 3,a więc powinniśny byc na miejscu około 15 to będzie meczące! ale czego sie nie robimy dla marzeń
20 luty godzina 00
K: Okej musze sie ogarniac
J: To juz zaraz nie wierze!!Godzina 1:00 jestesmy na lotnisku
Skip 15h podróż nudna
Juz mamy godzinę 15 i jesteśmy na miejscu
dalej w to nie wierzęK: to najlepsze urodzuny ever
K: Ta podróz byla mecząca! Godzina 17:00 idziemy coś zjeśc?
Oczywiscie chodzmy!Ogarnelysmy sie i poszlysmy. naprawdę bylo tyle wspanialego jedzenia ! NASZ HOTEL to byl taki cud mamy ogromne szczęscie ze tu jestesmy.
Skip 4h
K: jeju juz 21 tak pozno?
J: no niestety,moze idziemy spać? to było meczące
K: OkejSkip 22lipca Dzień 9:16
K: DZISIAJ MOJE URODZINY!J: wszystkiego najlepszego duzo szczescia..... itd itd
J: wyszykuj sie pięknie,i tak zawsze jesteś pięknaGodzina 11:12
K: idziemy na sniadanie?
J: idziemy ale gdzie indziej nie w hotelu!
K: dlaczego?
J: zobaczysz😅Jak to wszystko pięknie pachnie i wygląda! Chodzmy jesc nie chce dluzej czekac
Skip 2h
Oczywiscie to nie koniec na dzisiaj mamy godzinę 13:17 Klara przygotuj się i na 16 bądź pod hotelem!
16:12
J: gdzie bylas tak dlugo?
K: No szykowalam sie !
J: Okej chodźmy!
K: Tak w ogóle gdzie idziemy?
J: A co cie to? dowiesz sie😁Klara ujrzała piękny widok,bukiety róż dużo świec i fajne jedzenie
J: NIESPODZIANKA!
K: jak tu pięknie co to jest?
J: tu są twoje urodziny! postanowiliśmy że to dobry plan na zrobienie tego (ciocia kiwnęła głową)
J: nie ma tu nikogo znajomego oprócz nas,ale napewno będzie tu fajnieSkip time 4h
K: jezus zobacz jaki on hot!
J: No masz racje
K: Matko chyba sie zakochałam!
J: PodejdźmyOkazało się że to koreanczyk ktory bardzo dobrze zna polski i ma 14 lat
K: Hej jak sie nazywasz?
H: Han Jisung a ty?
K: Klara
J: A ja JenniePostanowilam ze zostawie ich samych
K: Nie uwierzysz przez te 3h gadalo nam sie cudownie!
J: ciesze sie, wracamy do hotelu juz dosc pozno?
K: oczywiscie..