|Rodział 1|

5 0 0
                                    

Mam na imię  Harper, mam 13 lat i chodzę do amerykańskiej szkoły w Drowill. Żyję w mieście jak z typowego nastolatkowego musicalu, ale chyba jako jedna z niewielu nienawidze tego całego

"śpiewania np. na gotowanie tostów". Jak z domu wychodzę to słysze tylko " O jejku dałeś mi kwiatki! it's the best day of my life! I love them and everyone around!" Ugh jak to wkurza!

Przynajmniej mnie, nie co to moi rodzice co każą mi wyglądać jak mean girl. Jestem zwykłą brunetką średniego wzrostu o piwnych oczach i dosyć jasnej krnacji. Uwielbiam chodzić w za dużych

dla mnie ciuchach w np. wilkołaki albo rośliny, w wzorek żab albo ubrań z motywem fantazy. kocham czytać książki, a w szczególności fantastykę! oddała bym wszystko żebym mogła biegać ze

swoją sforą i wyć do księżyca... Uwielbiam także słuchać muzyki. Mogę gdzieś się zaszyć na trzy godziny z książką i słuchawkami i marzyć o tym żeby się wyrwać z tej dziury ( tak, aż tak

bardzo nienawidzę swojego miasta). Wiem, może wam się wydawać że jestem wredna, ale tak naprawde to nikt sie do mnie nidy nie odzywał... Bardzo się boje po dzieciństwie że ktoś mnie znów

zrani ale to nie pora na dziecinne opowiadania o tym jaka to nie jestem biedna. Choć o jednym muszę wam powiedzieć... Jutro jest mój pierwszy dzień w gimnazjum i bardzo się tego boję.

Nie wiem czy mnie tam zaakceptują, czy w ogóle ktoś mnie tam polubi, bo wiem że z charakteru i wyglądu to pomyślą że z jakiegoś wariatkowa przybyłam i zjem im mózgi. W sumie to by było

zabawne. O zapomniałam dodać że mam siostrę chociaż nie chce mi się o niej opowiadać. No ale powiem... Ma na imię Jennifer, ma 23 lata typowa girly girl która ma na kącie z milion pucharów

dla najlepszej cheerlederki świata i najleszej córki i najlepszego wszystkiego. Generalnie co mam powiedzieć o naszej relacji... Jest zła. Bardzo zła. Ona mnie po prostu nienawidzi i cały

czas mnie wyśmiewa że jestem dziwolągiem i kosmitką i mówi jaka to ona jest niesamowita. Bardzo mnie to wkurza wręcz wyprowadza z naturalnej nieśmiałości i spokojności w wściekłego wilka.

Moi rodzice uważają że jestem jakimś odlutkiem i nie pasuje tutaj, zgadzam się z tym ale jak można powiedzieć własnemu dziecku? Jak można podeptać dziecięce marzenia?! Jak można być takim...

Uh Dobra troszkę się zagalopowałam. Uważam po prostu że... To nie fair. Moją siostre widzą jako anioła, a mnie jako czyste zło i diabła. to wszystko męczy. I to bardzo.

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Uhh!

Trudno w to uwieżyć! Własnie publikuję swoją własną książkę! Nawet nie wiecie jak się cieszę! Szczerze mówiąc bardzo długo zabierałam się za tę książkę ze względu na ten świat. Hah, zabrzmiałam jak nasza Harper. Narazie jako początkująca pisarka na tym portalu będę pisała mini notatki, choć nie ukrywam czasem będą długie! chociaż w sumie połwa debiutantów takich jak ja piszą małe notatki a drudzy w ogóle ich nie piszą... Ale czemu ja nad tym rozmyślam? Szczerze to nie wiem... Ekhem wracając do tematów "organizacyjnych" rozdziały będą pojaiać się w miarę regulanie (np. dwa rozdziały w tygodniu) ale nie umiem wam obiecać że o tej samej godzinie czy w tym samym dniu.Przepraszam też jeśli będą jakieś błędy w pisowni ale na szybko pisze ten rozdział! Chciała bym też podziękować jednej osobie... a dokładnie Hi.its.Caroline. Kocham jej twórczość! własnie dzięki jej tutaj jestem. Bardzo ci za to dzękuje! Jeśli macie czas, to gorąco polecam byście weszli na jej profil! A teraz moi mili i kochani czytelnicy (jeśli jacyś są haha!) żegnam się z wami! Miłego dnia!

-Wasza Aria <3


To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Mar 10, 2023 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

:|STRANGE WORLD|:Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz