25. Wyglądam kurewsko dobrze

561 14 0
                                    

To już dzisiaj. Wyścigi Noa z których ma podobno tak dużo zarobić. Nie wiem tak naprawdę o co w nich chodzi, ale wiem jedno, że muszę się już zacząć ogarniać. Mamy jechać po Maddie o dziewiętnastej, a jest już osiemnasta.

Bez większego zastanowienia wstałam z łóżka i podeszłam do mojej jasnej szafy. Od razu w oko wpadły mi moje nowe jeansy, które idealnie będą się nadawały. Wyjęłam je z szafy i rozłożyłam na łóżku żeby sobie to trochę zwizualizować. Do tego dobrałam zwykły czarny top na krótki rękaw, który również położyłam na łóżku. Wyjęłam również zwykłą, oversize, brązową, rozpinaną bluzę z kapturem którą również położyłam do kompletu. Wydawało mi się, że to będzie świetny outfit na wyścigi.

Od razu założyłam wszystko po kolei na siebie oprócz bluzy żeby się nie zagrzać i podeszłam do mojej dużej toaletki. Tym razem postawiłam na mocniejszy makijaż.

Na początku nałożyłam korektor w niektóre miejsca z później poprawiłam swoje jasno-brązowe brwi. W kąciki oka, nos, policzki oraz brodę dałam złoty rozświetlacza. Trochę różu na policzki też nie zaszkodzi. Dorobiłam sobie trochę piegów przez co nie wyglądałam za bardzo jak ja.

Na oko nałożyłam brązowy cień i zrobiłam dosyć spore kreski. Doczepiłam sobie trochę rzęs, a dolną partię poprawiłam mascarą.

Makijaż już miałam gotowy więc teraz zostało tylko zrobić włosy. Dzisiaj i chyba tak jak zawsze rozpuściłam je swobodnie na plecy i wyprostowałam. Już prawie gotowa założyłam jeszcze złoty naszyjnik, złote pierścionki oraz złote kolczyki. Spakowałam swoją czarną torebkę w najpotrzebniejsze rzeczy, i przez wyjściem poprawiłam swoje usta bezbarwnym błyszczykiem.

Założyłam jeszcze swoją brązową bluzę i zeszłam na dół. Mateo już siedział gotowy czyli czekał już tylko na mnie.

- A ty gdzie się tak wystroiłaś?

- No nie wiem, nudziłam się to przynajmniej masz śliczną siostrę

- Ale za to cholernie brzydką z charakteru

- Oj dobra dobra to, że kogoś za... - nie dokończyłam bo Mateo o tym nie widział - zajebałam

- Dobra chodź, a nie jakieś ploteczki tu urządzamy

Oboje poszliśmy założyć nasze buty. Niedługo wakacje i lato, więc kurtka nie była już potrzebna. Założyłam swoje białe Air Force 1 które idealnie się wpasowywały i gdy spojrzałam w lustro mogłam stwierdzić, że wyglądam kurewsko dobrze.

Oboje wyszliśmy z domu, oczywiście zamykając go i wsiedliśmy do auta Mateo.

- Kto się dzisiaj ściga? - zapytałam w między czasie kiedy Mati wyjechał na drogę

- Noa, Mason i Caden - odpowiedział na co ja tylko skinęłam głową

Chwilę później podjechaliśmy już pod blok Maddie. Dziewczyna od razu nas zauważyła i do nas pomachała. Dosłownie w niecałe trzydzieści sekund znalazła się w samochodzie.

- Hejka - powiedziała uradowana

- Hej śliczna - powiedział Mateo na co ja zdezorientowana na nich spojrzałam

Zauważyłam, że Maddie wysyła mi specyficzny wzrok na co wiedziałam od razu żeby nie zadawać pytań bo nie będą umieli odpowiedzieć czy coś w tym stylu.

Już po około dwudziestu minutach byliśmy na tych wyścigach. Było bardzo dużo osób, ale skoro są to takie opłacalne wyścigi to się nie dziwię. Od razu wysiedliśmy wszyscy z samochodu i skierowaliśmy się pod bramki. Nie długo ma być start, więc fajnie.

Mateo z tego co słyszałam poszedł jeszcze pogadać z Noa, a nam kazał tu stać i się nie ruszać. Mieliśmy idealny widok na cały tor na który po chwili wyjechały trzy samochody...

~~~

Hejj, co uważacie o rozdziale?? Mogę powiedzieć, że kolejne bedą bardzo mocne i, że zbliżamy się już do końca. Dziękuję wam!! 💕

Pamiętajcie o gwiazdce i komentarzu!!!

Bądź na bieżąco!!↓
Twitter: vea_watt
Social media!↓
TikTok: veaxsa
Instagram: vea_watt

13.03.23r. 21:28
Poprawione: 11.07.23r. 15:11

VEA

I Wanna Be Yours [ZAKOŃCZONA]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz