(Przed wejściem do akademii)
H: to dziś... To ten dzień. Nareszcie przekrocze mury akademii szczytu nadziei! Mam nadzieję że się z kimś zaprzyjaźnie.
(Hajime przechodzi przez brame)
H: h-huh... Dziwnie się czuje...- kiedy to powiedziałem cały obraz zamazał mi się przed oczami pierwsze co zobaczyłem to były drzwi. Postanowiłem je otworzyć.
H: to klasa... To jest klasa ile tu ludzi-jeden chłopak przykuł moją uwagę. Podeszłem do niego
H: hej! Jestem hajime hinata
?: hej jestem nagito komaeda miło mi cię poznać.
H:ty też się tu będziesz uczyć?
N: tak . przecież szkoły są od tego nie?-nagito się zaśmiał
Nagle z 2 końca sali wydobył się głos.
?: czy są już wszyscy? Jeśli tak to można zaczynać!
Zza biurka nauczyciela wyskoczył różowo-biały królik.
?:witam wszyskich w akademii szczytu nadziei! Jestem usami wasza nowa wychowawczyni!
H:przepraszam. Co do KU#WY?! PIE#DOLONY KRÓLIK?
U:wiem że każdy się stresuje 1 dniem w szkole więc rozpoczniemy ten rok szkolny wyciekczką!
N:czy ty se żartujesz
U:nie ja sobie nie żartuje!
W mgnieniu oka znaleźliśmy się
Na jakiejś wyspie...
H:COOOOOOOOOOOOOO JAKIM CUDEM PRZECIEŻ JESZCZE PRZED CHWILĄ BYLIŚMY W CHOLERNEJ KLASIE!-w tym momencie zemdlałem...
?: hej.. Słyszysz mnie?... Wszystko w porządku?...
H:c-co...
?:o nareszcie się obudziłeś!
(Hajime wstaje)
?: trochę nie grzecznie się taki nie przedstawić
N:jestem Nagito komaeda ostateczny szczęściaż
N:a ty? Jak się nazywasz i jaki masz talent?
H: ah! Jestem hajime hinata. Niestety nie pamiętam swojego talentu
N:dobra nic nie szkodzi chodźmy się zapoznać z innymi.
<pov nagito>
Kurde... Troche ładny jest ten hajime...
KUŹWA NAGITO OPANUJ SIĘ DOPIERO CO GO POZNAŁEŚ
n:dobra chodźmy hajime
Ja i hajime poszliśmy się zapoznać z innymi.
*time skip*
*bing dong ding dong*
?:proszę wszystkich o zebranie się w parku jabberwoock w tej chwili
<pov hajime>
H:co jakto skąd tek komunikat
N:hajime.
H:no co Nagito
N:widzisz ten monitor?
H:no tak widze
N: możliwe że z niego to powiadomienie.
H:d-dobra poprostu już chodźmy
(Po dotarciu na miejsce)
Na posąg wyskoczyłam jakiś misiek
?:dzień dobry wszyskim jestem monokuma i jestem dyrektorem akademii szczytu nadziei
A:jakoś ci miśku nie wierze.
K:NO WŁASNIE JESTEŚ TYLKO MIŚKIEM!
M: dobra dobra zamknijcie pizde
Mam ogłoszenie. Od tej pory macie się nawzajem zabijać-powiedział misiek który podał się za dyrektora
Większość osób:ŻE COOOOOOOOO?!
n:czy to jest kłamstwo czy w tym momencie mówisz prawdę
M:otóż ja nigdy nie kłamie
U:HEJ IDŹ SOBIE NIKT CIĘ TU NIE CHCIAŁ
M:no. Chyba ciebie twoi starzy nie chcieli
U:pożałujesz tego ty pluszaku
M: zaraz zobaczymy kto tu jest pluszakiem
Po kilku sekundachzaczeli się kłucić jak rodzeństwo
M:TADARARAM WYGRAŁEM
U:moja magiczna laska...
((Dźwięk łamania drewna)
U:NIEEEEEEEEEEE
M:od dziś nazywasz się monomi
M:NIEEEEEEEE NiE PROSZE NAPRAW TĄ LASKĘ PROSZE
M:NOPE
(płacz monomi)
H:nie... To nie możliwe
H:przecież nie możemy sie nawzajem zabijać chyba że to prawda...
CZYTASZ
od znajomych do zakochanych komahina
Fanfictioncała akcja rozgrywa się w programie świat neo "program przywrócenia nadzieji" hajime poznaje białowłosego chłopaka o imieniu Nagito. Przepraszam za błędy