2

7 2 0
                                    

Kilka dni później. Właśnie jadłam kolację z moimi rodzicami.Kiedy mama w końcu palneła

-Razem z tatą musimy ci coś powiedzieć

Rzuciłam im pytające spojrzenie

-Zarezerwowaliśmy dla ciebie obóz letni. Na który pojedziesz z Ethanem

-Co? Nie chce

-Skarbie to dla twojego dobra.

-Ethan wiedział?

-tak..

-Skarbie wszystko już załatwione musisz jechać.

Gdybym się uparła nie pojechałabym na obóz ale nie chciałam robić rodzicą przykrości bo wiedziałam że obóz jest drogi. Dlatego kilka dni później byłam już spakowana.Siedziałam na statku z Ethanem ponieważ obóz był na wyspie o nazwie Pankins.Płyneliśmy dosyć długo ale kiedy dopłyneliśmy Powitał nas uśmiechnięty mężczyzna.

-Witajcie moi drodzy pokaże wam wasze domki

Poprowadził nas przez naprawdę piękna wyspę.Kiedy z pozostałymy doszliśmy do obozu inna pani pokazała mi domek w którym będę mieszkać z trzema innymi dziewczynami.Domek był mały ale przytulny.Z piętrowymi ułszykami. Zajełam sobie uszko wyżej przy oknie. Byłam jaką pierwsza z dziewczyn.Przebrałam się w wygodne ciuchy.Leżałam w łóżku przeglądajac coś w telefonie kiedy drzwi od domku otwarły się a do środka weszły dwie dziewczyny.Pierwsza to była wysoka szatynka która była ubrana długą czarną koszulkę i granatowe spodenki.Druga była niska ale wyróżniała się tym że jej włosy były strasznie długie.

-Cześć przywitała się jestem July

Powiedziała ta z długimi włosami.

-Ja nazywam się Emily miło was poznać

Wysoka szatynka nic się nie odezwała.Założyła słuchawki i opuściła domek.Chwile później Jeden z opiekunów zagwizdał wszyscy zebraliśmy się przed domkami w kółku.

-Witam kochani nazywam się Sandy i razem z Elizabeth Głównie będziemy umilać wam pobyt na obozie. Dobrze zagramy w grę aby lepiej się poznać.Zasady są proste rzucam do kogoś a ten kto złapie piłke mówi trzy rzeczy o sobie.

Nauczycielka rzuciła do jednego z chłopaków.

-Mam na imię Arher.
Moim ulubionym sportem jest spanie.
Bardzo lubię grać w fife.

Kiedy chłopak już miał rzucać do kolejnej osoby zaczął się gapić w jeden punkt. Wszyscy spojrzeliśmy w tą stronę.Stała tam dziewczyna która nie wygladała zbyt normalnie.

Obóz LetniWhere stories live. Discover now