Pierwsze Spotkanie

295 9 0
                                    

Pierwsze Spotkanie

.

🍱Kyojuro Rengoku🔥
- spotkałaś go w pociągu w czasie wolnym,
- musiałaś usiąść na przeciwko niego, bo wszystkie inne miejsca były zajęte,
- cały czas się na ciebie gapił, dziwnie się czułaś, aż w końcu zagadałaś,
- "Dobry wieczór... Emm jest Pan filarem, prawda?"
- "Prawda! Nazywam się Rengoku Kyojuro! "
- nie miał na sobie uniformu, tylko zwykłe kimono,
- "(t.n) (t.i) widzę że nie był ani nie jest Pan na misji..."
- "Nie, wiesz czasami lubię jechać pociągiem bez celu"
- jak się okazało, od razu był do ciebie na ty,
- "Tak się składa, że ja też"
- pech chciał, że zaburczało ci w brzuchu. Głośno
- Kyojuro (o dziwo) to usłyszał i postanowił się podzielić z tobą swoim bento, które zabrał na drogę,
- "UMAI!",
- "Okej...",
- "Chciałabyś jeszcze?",
- "Nie to przecież Pana...",
- "PROSZĘ OTO ONIGIRI DLA CIEBIE",
- "AH! DZIĘKUJĘ?"

.

💧Gyomei Himejima📿
- przechadzałaś się spokojnie w lesie nad wodospadem,
- nagle twoje oczy przykuły uwagę na tajemniczego mężczyznę, modlącego się pod drzewem, a raczej wyglądało to jakby się modlił,
- jego twarz wyglądała jakby dopiero co płakał,
- sprawiał wrażenie bardzo zamyślonego, więc nie chciałaś mu przeszkadzać,
- przeszkodziła ci w tym mała, chrupka gałązka, która postanowiła położyć się przed twoimi butami,
- "Szlag.",
- "Hmm...",
- zignorował cię, ucieszyłaś się, bo patrząc na niego można stwierdzić, że ma około ponad 200 cm wzrostu,
- postanowiłaś przysiąść sobie na głazie, kilka metrów od niego
- zainteresował cię, najbardziej jego oczy, które nie miały ani tęczówek ani źrenic,
- ogarnęłaś, że jest ślepy podczas gapienia się na niego jak jakiś cham, kilka razy nawet nawiązałaś z nim kontakt wzrokowy, ale on cię cały czas ignorował,
- nagle z drzewa pod którym siedział, spadł kotek,
- "Huh...? Mruczek? Ach.. To ty.."
- gdy zobaczyłaś tego biało rudego kotka, wystrzeliłaś do niego niczym strzała, a zanim się zorientowałaś, twoja ręka już gładziła miękkie futerko zwierzaka,
- "Och... Witaj, to ty się na mnie cały czas patrzyłaś? Wyczułem to...",
- zamarłaś,
- "Uhhhh.... No... T-tak... Przepraszam najmocniej",
- "Już dobrze dziecko, nazywam się Himejima Gyomei",
- "(t.n) (t.i)"

.

👑Tengen Uzui🎆
- chciałaś sobie zwiedzić Dzielnicę Uciech, no i w sumie to zrobiłaś,
- czytając jakąś zajebiście nudną ulotkę, wpadłaś na coś ciepłego, a zarazem twardo-miękkiego,
- podniosłaś głowę z ulotki i ujrzałaś... Klatkę piersiową, dość dużą...
- "Ej, Uważaj jak chodzisz kundlu"
- spojrzałaś jeszcze w górę i zobaczyłaś przystojnego, młodego mężczyznę,
- jego kimono odkrywało prawie całą klatkę piersiową,
- "Proszę mnie nie nazywać kundlem. Ślepy Pan jest? Nie widzi Pan, że jestem człowiekiem?"
- "Jedyna osoba, która jest tu ślepa to ty!"
- zmęczyłaś się tą krótką sprzeczką z nim, ominełaś go i ruszyłaś w stronę pobliskiej restauracji,
- "Hej! Nie ignoruj mnie! Masz mnie przeprosić! Błagać na kolanach o przebaczenie!!!",
- dalej go ignorowałaś, a on nie odpuścił i pobiegł za tobą do restauracji,
- już coś zamówiłaś, a on przysiadł się do ciebie i wlepił swe bordowe ślepia w twoją twarz oczekując czegoś,
- "Nie mam zamiaru kłócić się z przerośniętym 10 latkiem",
- "Osz ty.... Przeproś mnie",
- "Eh.... Miejmy to już za sobą.. Przepraszam Pana z mego całego psiego serca",
-  nawet się trochę ukłoniłaś,
- on po chwili coś zamówił jakby nigdy nic i się przedstawił,
- "Jestem Uzui Tengen",
- prawie się utopiłaś zieloną herbatą, którą piłaś, Tengen Uzui.... To ten w kurwę szybki filar dźwięku? A same filary? Każdy mówi jacy są przerażający,
- "Haaaaa..... Ehem, (t.n) (t.i),
- przez resztę wieczoru, który spędziliście w restauracji siedziałaś prawie sztywno i byłaś przerażona, gdy on opowiadał ci o najdziwniejszych historiach z jego życia, a przy okazji gdy ty coś zaczęłaś opowiadać nazwał cię nudziarą

.

👁️ 👁️ 👁️ 👁️ 👁️ 👁️ 👁️ 👁️ 👁️ 👁️ 👁️ 👁️
Heh, pierwszy rozdział za mną, według mnie wyszło nieźle

Data: 05.04.2023

Scenariusze Demon SlayerOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz