poker

4 0 0
                                    

Rozdział 1
Mama: śniadanie Aurelia
Aurela: już schodzę tylko skończę się pakować
Mama: Dobrze ale pamiętaj żeby się nie stresować.

Aurelia: Eh nie przectawiłam się, przecież jak mogłam zapomnieć, jaka ze mnie nie zdara,  eh to tak jestem Aurelia mam 15 lat tak jestem w 8 klasie ale, tłumaczę już te nie porozumienie zostałam 1 rok dłużej w przeczkolu dla tego hehe. Jestem dość wysoka mam 192 ale co ja poradze prawie 2 metry. dla tego jest to w domu uciążliwe tak jak szukanie dla mnie w sklepach ubrań ale do żeczy mam długie do kolan błąd włosy I niebieskie oczy jestem dość dobra i prawie najlepsza w klasie z wszystkich przedmiotów moja naj niższa ocena to 4+ a najwyższa to 6 jak inaczej a i jeszcze mam bliznę na policzkach obu bo kiedyś palnęłam w drzwi one miały kolce nie wiem dla czego. mam malinoweone  usta, są duże , średnie uszy i jak inni mówią piękne oczy mówią że mam nie samowitą urodę jako mieszkanka Angli ale pochodzę z Korei ale umiem polski i ucze się w Polsce już 3 lata no nie jest tak źle ale imie miałam inne ale nie ważne to chyba wszystko o mnie jak na razie
Mama: skończyłaś już ten udawany monolog lepiej ić jeść puki gorące

Aurelia; a tak to moja mama jest miłą I uczynną kobietą ale czasem jak ma okres no właśnie jest nie zbyt miła I jest bardzo surowa
Mama.

Mama: Dobra szykuj się szybciej

Aurelia: Już tylko myje zęby

Aurelia myhę zęby i nie może znaleźć szczotki do włosów

Aurelia :  gdzie moja szczotka?

Mama: No a jak myślisz Gdzie jest twoja szczotka? Ty mnie się pytasz? Nie zawracaj mi takimi duperelami teraz głowy powinnaś się cieszyć że ja Ci robię śniadanie.

Aurelia : A czego ja się spodziewała od mamy mojej

Mama: co tam marudzisz?

Aurelia : nic mamo ja już wychodze do szkoły

Aurelia już poszła na autobus i spotkała tam swojego kolegę Mateusza z którym usiadła

Opis Mateusza
Jest szczupły ma 166 jest dla mnie jak mrówka xd, ma błąd włosy dość długie jak snejp i ma brązowe oczy  a jego usta są też dość duże i malinowe a jego rysy twarzy dają mu wygląd zawsze wesołego.

Aurelia: Hej mati

Mateusz: O siema Aura co tam ?

Aurelia ;  a tam nic nudy w życiu

Mati : tak jak u mnie wsumie też tak jakoś

Aurelia :  jakiś spięty jesteś co się dzieje

Mati :  chczesz wiedzieć?

Aurelia : No tak?!

Mati : Jadę w poniedziałek na kolonie na 2 lata bo to są specjalne kolonie

Aurelia już ma łzy w oczach

Aurelia : Czemu?!

Mati : bo muszę rodzice mi karzą

Aurelia : nie zostawiaj mnie samej !

Mati.: nie chce tego robić

Aurelia przytula matiego jakby to był ostatni raz  jak brata

Aurelia : Ja na to nie pozwolę!

Mati : to już ustalone niestety

Aurelia płakała. było ją słychać na cały autobus

Gdy wszyscy którzy siedzieli w autobusie już wyeszli do szkoły, Aurelia jakoś nie chciała, do niej wchodzić chciała po prostu chciała uciec, ale Mati jej No to nie pozwolił widział w jakim jest stanie, nie wiedział co bym mogła sobie zrobić.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: May 20, 2023 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Licealny mostOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz