Bez ściemy, choruję na Ataksję Móżdżkowo - Rdzeniową Typu 2. Jest to chorobą dziedziczna, genetyczna, neurologiczna, neurodegeneracyjna. Polega na zanikaniu móżdżku(z tyłu mózgu). Badania genetyczne to wykryją. Drżenie rąk, wadliwy chód, drżenie ciała. To jest u mnie.
Opinia lekarska:
Niestety na ataksję rdzeniowo-móżdżkową nie ma leczenia przyczynowego, które zatrzymywałoby lub spowolniało postęp choroby. W każdym momencie choroby wskazana jest rehabilitacja, zwłaszcza zastosowanie metody PNF, która polega na uczeniu na nowo utraconej funkcji ruchowej.
Rokowanie w ataksji rdzeniowo-móżdżkowej niestety nie jest pomyślne, ponieważ choroba często doprowadza do znacznej niesprawności. Większość chorych po dłuższym okresie choroby wymaga pomocy w czynnościach dnia codziennego lub pomocy instytucjonalnej (domy opieki).
Nie chcę współczucia, pomocy. Chcę tylko aby niektórzy czytelnicy wiedzieli.
CZYTASZ
Historia autora
Short StoryTutaj można się dowiedzieć jakie mam problemy zdrowotne, na co choruję. Ta książka to sama prawda