czesc two

3 0 2
                                    

pow iza

Cale lekcje patrzylam sie na nowopoznanego kolege, oczywiscie z przerwami. Byl taki piekny ze serio chyba afrodyta musiala go obdarzyc pieknem nie z tej ziemii. Cale szczęście jednak ani razu nie zostalam przylapana na obserwowaniu tego ideała, mojego samca alfa-tak myślałam.

Jednakże postanowiłam prawniczka poznać owiele lepiej.

-masz czas po szkole? gdzieś wyjść.. ze mną? - wyszeptałam w jego strone *seksownie(tez kcie koxham)* niestety jeszcze na trwającej ostatniej lekcji. Mianowicie historii, więc co się przejmować. Z tego co widzialam to i tak owy chlopak niw sluchal na niej.

- hmm.. tak będę miał czas - Odwrócił się w moją stronę spogladajac na mnie morskimi oczami. Były uzależniające, w cholere. Jak sam jego gorący jak ognisko wygląd. Moglam to oglądać calymi dniami, jak mój tata hot laski- masz jakiś pomysł gdzie?

- taak, myślałam nad może tym nowym wesołym miasteczkiem co niedawno otwarli niedaleko szkoły? - Poslalam mu lekki uśmiech. Kochalam takie rzeczy więc mialam nadzieję, że emil nie będzie się bał ani nic.

- OH wyjęłaś mi to z ust. Dokaldnie też tam chciałem się udać, ale moi przyjaciele czasu nie mieli - Chyba jendak ejstesmy dla siebie stworzeni(potwierdzam). Zapowiada się świetna zabawa

Po skończonej historii wyszlam z klasy bedac cała w skowronkach. Na owej lekcji umówiłam się z Emilem, że spotkamy się przed szkołą. Ostrzegł mnie, że chwilę poczekam ponieważ musi ejszcze podejść do jednego z nauczycieli.

Wyszlam z budynku siadajac na pobliskiej ławce, mając w planach chwilę poczekać na przyjaciela. Wyciągnęłam z keiszeni telefon, włączając instagrama. Weszlam w powiadomienia widząc obserwacje od użytkownika. Odrazu jego nazwa skojarzyła mi się z jego imieniem i nazwiskiem, a to stalker.(rel) Oddalam obserwacje, w tym samym czasie na mojej twarzy pojawil się uśmiech.

Cale szczescie nie czekałam zbyt długo. Po jeśli się nie mylę 5minutach pojawil sie Emil tłumacząc się że go zatrzymała jeszcze baba od matmy. W takim wypadku wspolczuje mu. Była ona bardzo surowym nauczycielem, lepiej było jej nie podpaść.

Postanowiliśmy nie przedłużać i rusyzlismy w stronę nowo otwartego wesolego miasteczka, które podobno było duże. Bardzo chciałam wejść na jak najwięcej kolejek. Uwielbiałam takiego typu rzeczy, pomimo że niektóre serio przerażały swoją wysokością.

- aa więc znalazłeś mnie już na instagramie? - Postanowiłam zacząć jakoś z nim rozmowę, a to wcale nie był zly temat. Jak dla mnie.

- hah, zgadza się. Wyświetlilas mi się w proponowanych, a odrazu rozpoznałem cię więc postanowiłem zaobserwować - Podrapał się po karku z lekkiego zazenowania pewniw. - a jak rozpoznałas, że to akurat ja?

- wcale trudno nie dało się domyślić. Masz swoje imie w nazwie(fakty) - Zasmialam się pod nosem. Przecież nie byłam aż takim debilem by pomyśleć że może jakiś random ma przez przypadek takie same imie i nazwisko jak emil? Pozatym miał swoją przepiękna twarz na profilowym. To nie tak że mam to zdjęcie w galerii już


noawiec tak n chce mi sie wiecj yyy tez was kcoham emis i iza wiem uwielbiacie mnie ogl ta ksionzka jest super(mma juz mega pomysly)

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Apr 21, 2023 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

emis x iza fanfik(lowe stori)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz