Jego starszy brat

Rozdział 1

Wraz z moim chłopakiem jesteśmy na ostatnim roku w liceum.
Ja Liliana Jones najpopularniejsza dziewczyna w szkole.
On Taylor Williams najpopularniejszy, najprzystojniejszy chłopak w szkole.
Para idealna król i królowa szkoły.

Nie mam łatwego życia pochodzę z zamążnej rodziny ciągłe bankiety w firmie moich rodziców w której kiedyś zasiądę na fotel prezesa.

Dzisiaj jak zwykle poszłam do ukochanej
szkoły.Od razu na wejściu zobaczyłam Taylor, przy którym stoi kilka dziewczyn .No nie powiem jestem zazdrosna,i to bardzo.

Dziś Halloween i idę na imprezę przebieraną do domu Taylora. Zakładam na siebie strój kowbojki.Wiem że on ma mieć na sobie strój kowboja.
Nie byłam jeszcze na takiej imprezie ale zapowiada się bardzo ciekawie.
Nie mówiłam nic ale kocham imprezy.
Imprezy w klubie,domówki to moje drugie życie.

Podchodzę do mojego chłopaka i całuje go przy wszystkich w usta na powitanie.
Jest on trochę zdziwiony ale odwzajemnia go.
Lecz chwilę puźniej odrywa się od mnie z nieodgadnionym wyrazem twarzy.
Jestem zdziwiona ale nic nie mówię.
On odwraca głowę w stronę lasek które wpatrują się we mnie z pogardą.
Cóż takie życie

Ja za to łapię swojego chłopaka za rękę i idę z nim po dzwonku do klasy.

Po szkole razem z moim partnerem idziemy na treningi ja na chilliderek a on na koszykówkę.

Po treningu czekam na niego przed szatnią chłopaków lecz wpadam na nieznanego mi chłopaka.Serce zatrzepotało mi mocniej,zmysły się wyostrzyły.Zobaczyłam mój ideał.
-ojj przepraszam-mówię
-Nic się nie stało Liliano- On uśmiecha się do mnie z uczuciem
-przepraszam z kąd pan zna moje imię -pytam
-Ja wiem o tobie wszystko-odpowiada i podąrza do dzwi wyjściowych szkoły.

Jestem zdziwiona nie powiem  skąd obcy człowiek wie jak mam na imię,ale co jest dziwne.Podobało mi się,ale wiem że nie powinno.

Przy nim uczucie było inne niż przy moim chłopaku co jest zadziwiające.
Chłopak nieprzedstawił mi się lecz nie zdałam sobie sprawy że wiele razy bywałam w domu w którym mieszka.

Dalej zdziwiona czekam na Taylora.
Chłopak przychodzi po 5 minutach.
Chłopak pyta się zaciekawiony co się stało lecz nie mam odwagi mu powiedzieć o nieznajomym na, którego wpadłam.

Za tydzień są moje 18 urodziny które mają odbyć się w klubie lecz nie wiedziałam że moje życie zmieni się wtedy o 180 stopni.