Prolog

15 2 0
                                    

Biegnę,  nie czuję już nóg, w ciemności ledwo co widzę,  słyszę tylko swój ciężki oddech  , wszyscy z mojej watachy nie żyją,  co mam teraz począć?
On mnie goni , bawi się ze mną, jestem jego małą owieczką, nie odpuści, będzie gonił mnie do samego końca.
Pierwszy upadek 
Wstaję, sądziłam że jest inny, nie tak jak wszyscy, 
Po czasie uciekania , dopadł mnie, przywarł mnie do ściółki leśnej swoim wielkim ciałem , patrzę na niego przerażona,  widząc mocno zielone oczy, dzikie oczy,  jak nie mojego kochanego Chłopaka Jake.

Patrzy na mnie wściekłym wzrokiem,  przerywa nam tą chwilę,  większy od niego osobnik wyłaniający się z krzaków,  nawet nie zwróciłam uwagi na piękny zapach , którego nigdy nie czułam od Jake,  nawet nie wiem jak bardzo wtedy wpadłam... 

On Tu Jest AlfąOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz