~ten~jedyny~

to serio się stało

Pov: Natalia Wasiel
Obudziłam się rano naga, przytulona do Bartusia - a więc to serio się stało - powiedziałam pod nosem. Zrobiło mi się zimno więc wstałam, ubrałam się i założyłam bluzę Bartka. Gdy popatrzyłam na telefon zobaczyłam że jest już 10:25 a o 10:30 genzie zaczynają nagrywki - CHOLERA! BARTEK WSTAWAJ!!! - krzyknęłam na tyle głośno że bartek zerwał się z łużka, oraz na tyle cicho że w domu chyba nikt nie usłyszał
B:  c-coo się stało???
N: WSTAWAJ NO! ZA 5 MINUT MASZ NAGRYWKI
B: o kurwa
N: noo
B: podaj mi jakieś ciuchy proszę i tą bluzę z krzes... - spojżał na krzesło, potem na mnie i powiedział - masz na sobie moją bluzę?
N: bluzę? Jaką bluzę? O czym ty mówisz?
B: do tważy ci w niej
N: wiem haha
Ns: BARTEK KUBICKI ILE MOŻNA CZEKAĆ?! - powiedziała natalka wchodząc szybkim krokiem na górę
B: cholera podaj mi szybko tamtą koszulkę - dałam mu tą koszulkę, on szybko ją ubrał i ruszyliśmy w stronę drzwi, ale natalka była pierwsza. Otworzyła drzwi a my tak staliśmy lekko spanikowani, kiedy ona mieżyła nas wzrokiem
Ns: a ty znowu tutaj?
N: n- no jakoś tak wyszło
Ns: masz na sobie jego bluzę
N: yyy serio... no wiesz natalka ymm było mi zimno, chyba chora będę
Ns: a ty masz szminkę na szyji
B: c-co? Nieee, wydaje ci się
Ns: mhm taak masz rację wydaje mi się
N: natalka ale nie mów narazie nikomu, chcemy najpierw sprawdzić czy coś z tego będzie
Ns: hah teraz chcesz sprawdzać?! A nie mogłaś sprawdzić zanim wepchnełaś mu się do łużka, jak zwykła dzi... - Bartek jej przegrał mówiąc - NATI!!!
Ns: no co?!
B: nie przesadzasz trochę?
Ns: powiedziałam tylko jak jest
N: nie masz pojęcia jak jest!!! Nie wiesz nawet połowy z tego co ja musiałam przeżyć żeby stać teraz w tym miejscu i słuchać jaka to jestem zła i niedobra bo zrobiłam to co mi radziłaś
Ns: to co ci radziłam? Radziłam ci żebyś wskoczyła mu do łużka ?!
B: przestancie obie !
Ns: okej przepraszam poniosło mnie, ja popristu się o ciebie nartwię natalka, za 10minut widzę was na dole
N: was?
Ns: tak dziś nagrywasz z nami
B: serio?
Ns: tak, friz stwierdził że nati ma charakter którego nam brakuje w genzie więc jak dobrze się spiszesz na paru filmach to da ci do podpisania umowę, ale nie wiecie tego jak coś
N: okej
B: no to idziemy nagrywać - powiedział i ruszył na dół
N: stujj
B:co
N: szminka - powiedziałam zcierając mu ją z szyji
B: hah dzięki - powiedział po czym zeszliszmy oboje na nagrywki
<><><><><><><><><><><><><><><><>
~429~