~Rozdział 1~

263 10 4
                                    

**

Mieszkałam z Kevinem Ballem i Veronicą Fisher przez niecałe sześć miesięcy, Znałam dobrze wszystkich Gallagherów i chociaż znałam ich tylko przez krótki czas, uważałam ich za rodzinę.

"Dzień dobry" przywitałam się, gdy weszłam do domu, mając na rękach moją młodsza siostrę.

"Dzień dobry, Haley" Powiedziała Fiona, wywołując uśmiech na mojej twarzy, sadzając Jasmine na krześle i siadając obok niej.

"Dzień dobry Liam"  Powiedziałam, klepiąc chłopca po głowie. Odwróciłam się do najmłodszej dziewczyny od Gallagher'ów. „Dzień dobry Debs

Frank opowiadał swojej rodzinie o swojej dziewczynie, która niedawno zmarła, tak jak robił to codziennie „Odejdź frank” Ian westchnął.

"Jesteś gotowa do wyjścia, Debs?" Zapytała Fiona, wlewając sok do kubka.

"Och, czy nadal mogę przyjść? - zapytałam obie kobiety. Debbie planowała iść do kliniki, aby sprawdzić, czy naprawdę jest w ciąży. Debbie skinęła głową, zanim Fiona zdążyła się odezwać. "Świetnie!"

----

Debbie rzeczywiście była w ciąży, i rzeczywiście planowała ukrywać to przed starszą siostrą tak długo, jak to możliwe.

Przysiągłam, że nie powiem Fionie. Jednak wiedziałam, że skończy się to katastrofą, ale nie mogłamm złamać obietnicy, którą złożyłam Debbie, w obawie przed utratą jedynej przyjaciółki.

- Hej Liam, chodź tutaj ". Ktoś wszedł do domu.

Debs, dostałaś mojego SMS-a w sprawie kupienia bułek do hamburgerów?" Zapytała Fiona z kuchni.

"Nie, to tylko ja" Powiedział chłopak.

Fiona wybiegła z kuchni. "O mój Boże!?" Śmiała się, przytulając jakiegoś chłopaka ."Cholera! Cześć! Kiedy wyszedłeś?"

"Dziś rano” Odpowiedział krótko.

"O Jezu, twoje włosy." Fiona kpiła z jego fryzury. zaśmiałam się pod nosem, ja też nie byłam największą fanką warkoczyków.

"Niezłe, co?" Uśmiechnął się.

"Nie wiem, czy takie niezłe." Zaczęłam mówić.

Chłopak spojrzał na mnie, nigdy wcześniej go nie widziałam,on mnie zresztą też, kiedy siedziałam na kanapie Gallagherów z Fioną, zanim odwrócił wzrok z powrotem do Fiony. "Czyja laska?”

"To jest Haley, córka Kevina z poprzedniego małżeństwa." Odpowiedziała mu Fiona

"I to jej dziecko? - zapytał, wskazując na Jasmine.

Przewróciłam oczami. „Ona nie jest moim dzieckiem, idioto, jest moją siostrą”. Powiedziałam krzyżując ramiona.

Fiony wzrok znów wrócił do niego i próbując sprawić, by sytuacja była mniej niezręczna, powiedziała: „Myślałam, że odsiadujesz jeszcze kilka miesięcy”.

"Wyszedłem za dobre sprawowanie" – wyjaśnił, Liam podszedł do naszej grupy. "Yoo, co słychać u mojego (N-word)?"

Zdecydowanie nie powinnien tak mówić”. pomyślałam sobie.  "Krakers" powiedział Liam, podnosząc pudełko krakersów w kształcie zwierząt.

"Dobra Fi, kim jest ten dziwny biały dzieciak mówiący słowo na N? " zapytałam, zdejmując Jasmine z jej kolan i wstając.

"To jest Carl, o którym tyle słyszałaś. Carl, Haley, Haley, Carl" Przedstawiła nas Fiona, kładąc ręce na naszych plecach.

| 𝚃𝚑𝚎 𝙱𝚊𝚍 𝙱𝚘𝚢 | Carl Gallagher x OcOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz