Demon's.

219 17 0
                                    


-No no Erwink'u, widzę, że coraz ci lepiej idzie dojście do samego Lucyfera..-Zaśmiał się, strażnik kręgu siódmego.

-Zamknij tę mordę Minotaur..

Wysyczał w stronę byka, czując kolejny ból, złapał się w okolicach klatki piersiowej, następnie przy szyi, a na końcu na samych nadgarstkach.
Zsunął się z krwistego murku na puste podłożę, obsypaną ziemią jak i kamieniami.
Ból z sekundami stawał się coraz intensywniejszy, rozprowadzał się po jego rękach jak i nogach.
Zacisnął brwi, złapał się siwawych włosów, które już były poniszczone, a na końcu pociągnął nimi.

-Do kurwy, przestań już co!-Wykrzyczał.

-Teraz płać za swoje czyny, ja spadam. Widzimy się może za niedługo, jeśli nie wstaniesz i nie pójdziesz dalej. Pa!

Oddalająca się postać z głową byka, na koniec zaśmiała się demonicznym śmiechem.

Wzrok skupił na oddalającej się już osobie, ból zmniejszył się, a oddech uspokoił.
Wstał i otrzepał się z ziemi, mimo, że czuł się jak jakieś gówno, nie mógł siedzieć na dupie i czekać na niewiadomo co.

Wokół niego panował sam mrok i płacz rozpaczonego ludu.
Knuckles patrzył na to wszystko z dziwnym wyrazem twarzy, mimo, że sam odczuwał to samo, gdyż trafił do tego kręgu z powodu samobójstwa, a karą jaką dostał jest ból, który sobie zwinił na Ziemii.

Piekło miało swoje dziewięć kręgów, każde z nich miało swojego strażnika oraz karę, która w danym kręgu jest.
Ma kształt stożka, który jest odwrócony.
Można bardziej powiedzieć, że wygląda jak lejek, chociaż jak kto woli, jak kto widzi.

Czemu taki kształt, zapewne pytacie.

Powstał on z powodu, gdyż sam Bóg, można powiedzieć, że jednego ze swoich Aniołów - zrzucił na ziemię, a ten zbyt mocno wbil się w nią i powstał taki kształt.
W tedy uznano, że tak powstało piekło.

Knuckles szedł przez cały krąg, widział każdego człowieka odczuwającego ból i cierpienie.
Cała jego drogę towarzyszyły mu krzyki, wrzaski jak i ucisk na szyi.

Nie mógł znieść tego już..

Przez to wszystko, dopiero po paru minutach zauważył na swoich bladych nadgarstkach, ciemną krew, która lała się jak woda z wodospadu, a jego szyja, zaczęła być sina.
Skąd ona się wzięła..Tak nagle znikąd?

Nagle stanął i spoglądał pusto w czerwono-krwiste niebo, które wskazywało samo zło.

*

Kolejny krąg, tym razem ósmy.

Ten krąg podzielono na dziesięć części i nazwano Złe Doły.

Znajdują się w nim: pochlebcy, uwodziciele, przepowiadający przyszłość i wróżący za pomocą kart, oszuści, fałszywi doradcy, osoby, które doprowadzają do kłótni, fałszerze.

Dusze tych ludzi przypominają monstra - mają pierzaste brzuchy, silne i wykrzywione pazury, którymi wzajemnie się ranią. Kłócą się i szarpią między sobą.

Ósmy krąg jest największym kręgiem z wszystkich.

Wśród potępionych, można zobaczyć Jazona, który uwiódł, a później pozostawił Amazonkę Izifilię.

Wróżbici przebywają w części najciemniejszej, tego kręgu.

W piątej części, zanurzeni w smole, topią się oszuści, pilnowani przez diabły.

W ósmej części, znajdują się fałszerze, tam przebywa sam Odyseusz jak i Polinejkes oraz Eteokles.

Dziewiątą i dziesiątą część, zamieszkują dusze ludzi, którzy szerzyli waśnie.

Piekło. | Erwin KnucklesOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz