Ja tylko tłumaczę
Fabuła: Traktowałem cię jak brata, więc jak mogłeś mi się tak po prostu spowiadać?! Chciałem tylko cię uniknąć, ale skończyło się na tym, że zraniłem cię w wypadku. Przykro mi. Gdybym miał jeszcze jedną szansę, na pewno nie uciekł...
Sorki, że dawno mnie nie było, ale nie wiem dlaczego wyrzuca mnie jak jestem na telefonie z rozdziału przez co nie mogłam nic dodać, no i brakło mi nieco czasu ostatnio. Więc postanowiłam, że utworzę nową ksiązkę z ciągiem dalszym. Zrobię tak, bo wygodniej mi dodawać na telefonie. Już niedługo wleci nie jeden rozdział!
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
