nie jestem zazdrosny

95 5 0
                                    

Po walce Kacpra podróżowaliśmy w wielu krajach ale w ostanie miejsce był to Paryż to była dla mnie niespodzianka mega się ucieszyłam . Pierwsze kilka dni zwiedzaliśmy paryż w ostatnie dni poszliśmy na spacer ale później poszliśmy po winko i znaleźliśmy fajną grupę ludzi rozmawialiśmy,śmialiśmy jeden koleś z tej grupki dziwnie nam mnie się patrzył kacper oczywiście to zauważył przytulił mnie i nie chciał mnie puścić po godzinie poszliśmy z stąd widziałam po minie Kacpra że jest zazdrosny poszliśmy jeszcze do sklepu i wróciliśmy do siebie
-kacper nie musisz być zazdrosny o mnie
- Nie jestem zazdrosny
- Nie wcale nie chciałeś tego gościa zabić wzrokiem
- ty jesteś moja nikt nie ma prawa spojrzeć tak jak ja na ciebie
- nikt mnie nie zabierze spokojnie
- yhm
Przytuliłam go całując po szyi następnie usiadłam na jego kolanach ta chwila mogła trwać wiecznie nigdy bym nie pomyślała że kiedyś będę w szczęśliwym związku.

||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Przepraszam że taki krótki ale totalnie nie mam weny do pisania jeśli macie jakieś pomysły do piszcie.

Tylko ty | Kacper Blonsky |Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz