Pamiętaj mnie - część druga | Biedronka i Czarny Kot

Od Autora

Fanfiction to niesamowity rodzaj literatury, w którym to niesamowitą radość z partycypowania w tym zjawisku czerpie prawdopodobnie po równi autor jak i czytelnik. Związane jest to oczywiście z tematyką dzieła w którym to twórca może bawić się niczym dziecko w piaskownicy, gdyż wszelkie niezbędne składniki potrzebne do ów zabawy ma już pod ręką. Oczywiście, może za pomocą swoich mniejszych lub większych umiejętności ulepić niesamowity zamek z piasku, lub ledwie babkę która rozpaczliwe woła o ukrócenie jej mizernego żywotu. Niemniej jednak, jest do dla twórcy wielkie ułatwienie gdyż nie musi sam własnoręcznie budować piaskownicy i zwozić piasku gdzieś znad mierzei wiślanej (ma już gotowy świat oraz bohaterów), co nie zmienia faktu iż pewne ograniczenia umiejętnościowe go obowiązują. Tworząc pierwszą część "Pamiętaj mnie", która pierwotnie miała się zamknąć w krótkim opowiadaniu bawiłem się fenomenalnie i starałem się by mimo "infantylności" gatunku z czym często utożsamiane jest fanfiction stworzyć "dzieło" na stosunkowo zadowalającym poziomie zarówno językowym jak i fabularnym. Czy mi się to udało? No powiedzmy, że wystawiłbym sobie mocne 3+.

Nie zmienia to jednak faktu, że zatęskniłem za tym światem, a chęć dokończenia tej historii raz po raz drążyła mój umysł niby kropla ze starożytnej chińskiej tortury*. Nie ukrywam też, że do powrotu zachęciły mnie pozytywne komentarze (chociaż nieliczne) które to podbudowały nieco urażoną dumę twórcy, którego dzieło nie do końca się z początku przyjęło (tak, tak nikt nie jest kryształowy).

Zmierzając do końca, bo moje słowa w formie autorefleksji pewnie nie do końca was interesują. W ciągu najbliższych tygodni pisać będę kolejną część - prawdopodobnie już finałową owej opowieści. Plan wydarzeń gdzieś nieśmiało majaczy w mym umyśle, lecz finał uzależniony będzie prawdopodobnie od decyzji bohaterów, których czasem sam autor nie może przewidzieć. Chciałbym wam obiecać, że rozdział, tudzież podrozdział będzie się pojawiać co tydzień, lecz nie jestem dobry w tego typu obietnicach. Terminy nigdy nie były moją mocną stroną. W każdym razie, pierwszy rozdział już się tworzy i zapewni bardzo niebawem ujawnię go przed waszymi pięknymi oczami.

___________________
*Chińska tortura wodna – rodzaj tortury polegający na ustawieniu więźnia w miejscu, w którym krople wody kapią mu na głowę w krótkich odstępach czasu. W zamierzeniu ma doprowadzić to ofiarę do obłędu.
(Wikipedia)