✧Prolog✧

415 19 10
                                    

Na sam początek kilka szczegółów,
Opis postaci jest w trakcie rozdziału, wiek postaci jest w latach ludzkich mniejszy, oraz historia nie całkiem zgadza się z prawdziwą.

Pogrubienia pisma to komentarz ode mnie lub myśli postaci.

✧.....✧

W królestwie Imperium rosyjskiego panował duży niepokój ponieważ sam władca był chory i od kilku dni leżał na swoim posłaniu, ludzie nie mogli do niego przychodzić z swoimi problemami które były z powodu złych warunków pogodowych,ziemię były słabe na plony, duża ilość mieszkańców nie miała pożywienia na najbliższy tydzień,a żywność drożała z każdym dniem, więc niektórzy z chłopów starali się nawet napadać na bogatszych, toczyły się krwawe bójki, mimo problemów król nie mógł temu zapobiec, podwładny i doradca króla o imieniu George wraż z służącymi zajmowali się zdrowiem króla, niestety medycyna w tamtych czasach była dość słaba więc najczęściej okładali go zimnymi mokrymi chustami, modlili się również nocami o zdrowie dla władcy, George właśnie wcześnie z rana wyruszył do sypialni pana zobaczyć jak się miewa, zastał go stojącego wpatrującego się w okno.

George- ma się pan lepiej?

Im.rosyjskie- mam się lepiej, czuje że mam ochotę na kolejne podboje *odpowiedział odwracając się w stronę George'a*

George- myślę że to jeszcze nie czas na to za pańskim pozwoleniem niech pan mi da sprawdzić pańską temperaturę. *podszedł bliżej i wyciągną rękę, przykładając ją do czoła pańskiego*

George- ma pan gorączkę, proszę kontynuować odpoczynek*puścił rękę od czoła, i skierował się do drzwi* jako pański doradca to najlepsza rzecz dla pana, jak zwykle o 12:00 przyjdą służące, i obłozą pana zimnymi chustami by zbić pańską temperaturę.*zamkną za sobą drzwi*

im.rosyjskie -*jak on śmie mówić co mam robić, będę robił to co sam uważam za słuszne*wyruszę jeszcze dziś na polowanie wraz z moim rumakiem, так что я просто решил!(tł.tak po prostu zadecydowałem)
*Skierował się do swojej garderoby i wziął swój ulubiony strój,czarny garnitur i biała niczym nie wyróżniająca się koszula na ramieniach założył pancerze ochronne a na plecach torbę z mieczem i włócznią podszedł do lustra zlizał szczotką swoje czarne lśniące włosy i tak szedł z komnaty do swojej królewskiej stajni z końmi byli tam służący, którzy zdziwili się na widok pana, ale nie mieli odwagi aby się odezwać, tak więc wziął swego rumaka zwanego "огненный орел"( tł.ognisty orzeł) i wyruszył w głąb lasu znajdującego się przy jego królestwie.

✧.....✧
Minęło około trzech godzin od wyjścia, nie udało się żadnej zwierzyny znaleźć, imperium rosyjskie zaczęło słabnąć gorączka dała żywe znaki szedł z konia i uwiązał jego linę o drzewo, pomyślał że zrobi sobię przerwę bo zdecydowanie nie ma siły a musi jeszcze jakoś wrócić bo dość daleko się oddalił a nie ma że sobą ani picia ani jedzenia, więc jest zdany na siebie samego, ledwo zdążył kucnąć jak jego koń zaczął nerwowo tupać i pruć.

Im.rosyjskie-*o co może mu chodzić*za ognistym orłem czyli jego rumakiem były tylko krzaki a po między nimi przestrzeń, widok na duże pole pełne różnych kwiatów ale rzeczywiście ktoś tam był i zbliżał się na białym koniu w ich stronę jak był na tyle blisko że dało się mu przyjrzeć imperium rosyjskie myślał że ma coś nie tak z głową i rzeczywiście powinniśmy zostać i leżeć w sypialni, postać którą właśnie widział ma skrzydła a jest człowiekiem skrzydła te było całkiem spore, postać ta miała na sobie strój dobrze uzbrojony jak u rycerza hełm kryjący głowę i nos oraz też zawierał pióra jego ciemne blond włosy i złote oczy też tłumiły dużo uwagi , był uzbrojony w miecz i włócznie tak samo jak on, na początku chyba go nie zauważył ale ognisty orzeł znów zaczął wydawać dźwięki i w ten sposób postać ta ruszyła w ich stronę, w tedy imperium rosyjskie szybko odcięło linę od drzewa i wsiadło na konia by uciec ale postać ta wpadła wprost na nich i zwaliła go z rumaka, ognisty orzeł szybko się spłoszył i nie było po nim śladu natomiast postać zeszła z konia i wraż z mieczem podeszła ku imperium, miecz trzymała u jego szyji i spokojnym głosem oznajmiła.

R.o.n- Kim jesteś i co robisz w moim lesie.

Im.rosyjskie- o боже я вижу ангела (o Boże ja widzę anioła)

taki krótki wstęp do mojej nowej książki, mam nadzieję że będzie się wam podobać :)









"Mówi się że ludzie są zmienni" ✧Ron x Ir✧Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz