Teletubispust

41 1 4
                                    

A więc. Tinky Winky, Dipsy, Laa Laa i Po zmęczyli się życiem aktorskim bo już przez tyle lat kręcili jebany serialik dla bachorów i mają lekko mówiąc kurwa dość. Postanowili trochę poluzować ten stres. Przecież już są dorosłymi? Tinky Winky idzie do szafki i bierze masywną butelkę wina Amarena, po czym bierze cztery kufle. Wypełnia te kufle tanim alkoholem i je rozdaje. Pierwszy wydoił kufel Dipsy, który się po tym zrzygał i poszedł spać w swojej kauży wymiocin. Następnie razem wykończyły Laa Laa i Po, które również się zrzygały, ale kulturalnie do swych łóżek w których później najebane zasnęły. Po tym też Tinky Winky, który zbełtał się do szafy. Noo Noo miał bardzo dużo roboty. Musiał wyssać każdy zakątek domku. Lecz przez przypadek podessał lekko fiuta Tinky Winkiego, który wstał podniecony. Fioletowy postanowił obudzić resztę i się poruchać. Każdy z nich z gigantycznym kacem i najebaniem w trzy dupy się zgodzili. Tinky Winky poszedł do Po, a Dipsy do Laa Lii. Fioletowy włożył powoli czterocalowca w cipę czerwonej po czym zaczął ją notorycznie macać po cycach. Po bardzo głośno jęczała, a Tinky Winky ruchał i ruchał. Tak mocno i szybko ją pieprzył że zdążyła dojść dwa razy zanim on się w końcu spuścił prosto w jej waginę. Dipsy postanowił z Laa Laą trochę wolniej. Zaczął wylizywać jej muszlę i też bawić się jej sutkami. Laa Laa głośno jękała, aż w końcu dojszła na jego język. Dipsy z jego masywną erekcją o długości ośmiu cali zaczął rżnąć Laa Leę od tyłu, która schyliła głowę do podłogi i wypięła dupę do góry. Bardzo jej się to podobało, gdyż jękała nawet głośniej niż Po. Dipsy lubił ruchać powoli. Laa Lii udało się dojść aż pięć razy zanim Dipsy spuścił jej się do cipy oraz prosto na jej pośladki. Teraz nadszedł czas na lodziki. Po włożyła maczugę Tinky Winkiego do swojich ust i zaczęła ssać. Umiała robić tak dobrego deepthroata że fioletowy spuścił się po dziesięicu sekundach. Lecz na tym się nie zakończyło. Po nadal ssała i naraz robiła sobię palcówkę do momentu aż ona będzie miała orgazm. Gdy ona już doszedła, to Tinky Winkowi udało się już wytrysnąć po raz trzeci. Zalał mocno jej gardło swym gęstym mleczkiem. Dipsy i Laa Laa postanowili zrobić 69. Zielony lizał jej pizdę a żółta robiła mu nieśmiało loda. Spuścili się na raz. Niechciało im się więcej. "DOBRA TO JAK PIEPRZYLIŚMY SIĘ NA HETERO TO TERAZ RUCHAJMY SIĘ NA HOMO!!!" wykrzyknął Tinky Winky. Każdy się zgodził. Tinky Winky podszedł do Dipsiego i złapał go za erekcję, po czym zaczął mu szpachlować donalda. Fioletowy wiedział jak dobrze trzepać. Tak mu dobrze pałował Hitlera że Dipsy wyspermił się po minucie prosto na twarz Tinky Winkiego, który to wszystko zlizał. Chodź fioletowy nie lubił tego, to głęboko w sercu wiedział, że w sytuacjach seksu homoseksualnego jest bottomem. Dipsy włożył pałkę w jego odbyt i zaczął pieprzyć powoli. Tinky Winky zaczął wydawać bolesno-rozkoszne jęki i krzyki. Dipsy umiał pieprzyć. Tinky Winky zdążył się spuścić cztery razy, a zielony nadal rurował jego okrąg. Pieprzył, pieprzył i pieprzył. Dipsy w końcu się spuścił w jego odbyt, a Tinky Winky doszedł teraz raz piąty. Lekko się zmęczyli więc poszli się położyć na podłodzę i się lizać. Podczas tego jeszcze Laa Laa i Po się nożyczkowali. Długi dziesięciocalowy dildos był ułożony perfekcyjnie tak, że pięc calów było w cipie każdej z nich. Laa Laa była dość sensytywna i spuściła się pięć razy, a Po dwa. Po tym już miały dość nożycowej zabawy. Również się położyły na podłodze, cmokały się i palcowały. Po jakimś czasie tego leżenia im się znudziło więc postanowili zrobić orgiowy kwadracik. Tinky Winky lizał muszlę Laa Lii. Laa Laa robiła loda Dipsiemu. Dipsy strzelał minetkę Po. Po ssała chuja Tinky Winkiego. Długo to robili. Chyba dwadzieścia minut. Tinky Winky trysnął dwa razy, Dipsy raz, Laa Laa cztery a Po trzy. Położyli się na podłodze zmęczeni. Noo Noo zaczął sprzątać duże ilości nasienia i soczku cipnego. W końcu podjechał do najebanych i przerozkoszonych Teletubisii. Postanowił że jeszcze troszkę im poprawi. Wylizał Laa Lii i Po pizdę dopuki się nie spuściły. Podobnie zrobił Tinky Winkiemu i Dipsiemu. Ładnie wylizał im chuje. Każdy z Teletubisii poszedł spać na czystej już podłodze. Gdy wszyscy wstali osiem godzin później, nadal mieli lekkiego kaca ale już nie byli pijani. Po ogarnięciu się przysiedli do stołu aby zjeść tubisiowy krem i tubisiowe tosty. Wszystko to popili Warką Radler.

The End.

TeletubispustOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz