dobry wieczór, moim celem na tą twórczość jest to aby przekazać jak najlepiej kłębuszki w mojej małej główce. próbuje poprawiać siebie i swoje słownictwo kiedy tylko moje myśli na to zejdą. pozwolę sobie zacząć.
·–– lacking ––·
ilekroć chwytam długopis lub kładę palec na klawiaturze, wycofuje się zanim literka się udomowi.
nie zdarzyło się jeszcze tak, bym napisała jakąś rzecz, a ta rzecz byłaby rzeczą pewną.
znaną przeze mnie jak własna kieszeń.
jestem pełna niepewności, czy fakty nie zgubiły w mojej głowie miejsca, swojego wdzięku.
nic nie mogę powiedzieć z pewnością.
zwątpienie mylę z głupotą, a może jednak nie?
może nie mylę, może to głupota?
plątam się pomiędzy tematami, zdaniami, interpunkcjami.
zahaczając o jedną rzecz, drugą nogą w drugiej.
trudno mi wyrazić myśl, która się nie klei, która od razu nie układa się na srebrnej tacy, gotowa do podania.przejmuję się czasami czy to określa na ile jestem w stanie myśleć, gdy się tak waham.
jeśli myślę mniej, zależnie od tego czy coś przychodzi mi łatwo czy też nie, to co to o mnie świadczy?
świadczy to, że jestem mniej myśląca? łatwiej myśląca? prościej?
i czy to równa się z bycia mniej ludzką?
na tym etapie nie mogę bardziej rozwinąc tej myśli, ponieważ, co tu mówić?nie każdy jest w stanie mnie zrozumieć, nie mogę ich winić za to, że nie chcą.
rozumiem, że jako ludzie nie muszą chcieć starać się zrozumieć osobę, której myśli nie mają sensu wyłożonego na wierzch.
zrozumieć osobę, która jest im obca. zrozumiałe to, że nie zamierzają włożyć wysiłku w przetłumaczenie myśli tak porozrzucanych.
mam wrażenie, że te myśli włożone w słowa są jak kropki, które po połączeniu ukazują obrazek lub fraza potrzebująca tłumaczenia, jednak nie każdy ma ochotę na taką aktywność.
nic im nie mogę dać za rozwiązanie moich myśli oprócz uśmiechu i większej ilości szyfru, jest to praca, która sie najzwyczajniej nie opłaca.upodobałam sobie komunikowanie się określeniami, gdy coś sprawia mi trudności w przekazaniu.
to jak szukanie zaginionego przedmiotu, należy go opisać w paru słowach, aby spytać przechodnia czy może ten go nie widział.
przydaje się ta umiejętność też w tłumaczeniu słów z innego języka na polski.
według mnie, najefektywniej jest gdy wybierze się trzy najbliższe słowa rzeczy szukanej.·––dziękuje bardzo za przeczytanie tego :) ––·
CZYTASZ
próby
Spiritualpróby osiągnięcia czegoś co zapewne jest możliwe jednakże bardzo ciężkie do zdobycia