Wymuszona miłość

Ślub

Nadszedł najszczęśliwszy dzień mojego życia wymarzony ślub. Ślub był na godzinę 12 Darek nie ma go już w domu bo poszedł załatwiać sprawy z księdzem ja czekałam na Paule która obiecała mi że pomoże mi pomalować paznokcie o właśnie idzie

Jestem już gotowa

Pewnie jak zawsze

Przygotowaliśmy lakiery i takie tam potrzebne rzeczy i malujemy paznokcie

Po godzinie skończyliśmy jest godzina 10 więc mam jeszcze tylko 2 godziny do ślubu teraz idę do fryzjera żeby zrobił mi fryzurę następnie udaje się do kosmetyczki bo będzie mi robiła makijaż no a potem przebieram się już w suknie ślubną okej to idziemy do fryzjera



Pani zrobiła najpierw warkocza potem zawiązali to a koka i wpieli ozdobną spinkę okej supcio fryzura gotowa teraz idziemy do kosmetyczki
To tak poszliśmy w takie bardziej naturalne kosmetyki użyliśmy podkładu do tego puder na boliczki daliśmy trochę różu i to tyle teraz na oczy daliśmy złote odcienie wyglądało to super i do tego pani zrobiła mi kreski wyglądały one super brwi zrobiliśmy pomadą czarną i fajnie wyglądała i daliśmy do tego śliczne gwiazdki pod kącikiem daliśmy jeszcze brokat

Jest 11:32 idę do kościoła i ubieram się w suknie ślubną a tak wogóle Zosia została w domu razem z opiekunką

Jesteśmy w kościele ubieram sukienkę mam suknie białą na górze jest przystosowana do ciała a na dole jest wypchnięte z falbanami jej przyjaciółką przypina welon jest 12 wszyscy już czekają ona ma tremę do ołtarza prowadzi ją wójek który przyjechał z Szwajcarii specjalnie dla niej

Idzie do ołtarza dzwony ślicznie dzwonią jest już przy ołtarzu

Ksiądz

Zebraliśmy się tutaj aby połączyć tych dwóch zakochanych w sobie pary węzłem małżeńskim

Powtarzajcie za mną

Ja Darek Kowalski biorę za żonę tą o to Darię Nowak za żonę i ślubuję jej

Miłość wierność będę przy niej w zdrowiu i chorobie w dostatku i w biedzie

Powtarzaj za mną ja Daria Nowak biorę za męża tego o to Darka kowalskiego i ślubuję mu

Miłość wierność będę przy nim w zdrowiu i chorobie w dostatku i w biedzie

A za tem ogłaszam państwa mężem i żoną

Możesz pocałować pannę młodą

Całuję ją

Wychodzimy z kościoła i małe dzieci sypią na nas kwiatki

Wszyscy krzyczą

Brawooo

Teraz goście ustawiają się w kolejkę i rozdawają nam prezenty

Dostaliśmy bardzo dużo pieniędzy itp

Jedziemy na sale ślubną którą zarezerowaliśmy wcześniej tam już czeka Zosia z opiekunką oraz inni ludzie którzy pomagali w przygotowaniu sali ślubnej każdy zna adres więc jadą każdy swoim autem ale nie którzy jadą z nami bo nie mają samochodów

Po 20 minutach jesteśmy już pod salą a o to tak wygląda nasza sala weselna

O to nasza sala jest tam dużo odcieni czerwonego bo kocham czerwony są tam balkony na których znajdują się miejsce dla wypoczynku na stołach są słoneczniki i są osobne stoliki ja z moim mężem i najbliższą rodziną siadamy na tym środkowym a obok nas nasi znajomi a dalej już taka dalsza rodzina dla dzieci mamy osobne stoliki a i jeszcze na górze znajduje się miejsce w którym są zabawki dla dzieci żeby mogli się bawić teraz tak nasze menu ja wymyślałam ale uzgadniałam z Darkiem czyli tak nasze menu to
- pierwsze danie czyli rosół
Potem na stołach będą półmiski z różnymi mięsami
w osobnej misce będą ziemniaki talarki i frytki a w sosjerce podamy sos

Potem na deser będzie podane na stół ciasta i babeczki
a na sam koniec będzie tort lodowo-bezowy z owocami a na środku będzie napis " żyjcie sto lat Daria i Darek najmłodsze małżeństwo" dla dzieci będą nuggetsy z frytkami a dla większych będzie już to mięso co będzie na każdym stole

Załatwiliśmy DJ który będzie nam puszczał muzykę

Minęło już 8 godzin i wszyscy zbierają się do domu my też jesteśmy w domu ponieważ Zosia nam zasnęła i musieliśmy wracać

Skip

Ogólnie to teraz wyprowadzamy się do Niemiec ponieważ Darek dostał tam pracę a mamy tam już wykupiony dom więc wyprowadzamy się z Zosią która ma już 3 lata i możemy pojechać

To tak jakby już jest Koniec książki no oni tam sobie już żyją bardzo wesoło

No i czekajcie na moją kolejną książkę kolejna będzie wogóle inna opowieść

Bayo do zobaczenia