Poznanie

30 1 6
                                    

Mia!!- zawołała z dołu  matka.
Już już - wybiegłam szybko z pokoju i poszłam na śniadanie. Weszłam do jadalni i zobaczyłam mamę która opiera się o blat i coś mamrocze pod nosem.
-Czy ty dziecko nie widzisz że się spieszę do pracy a ty jak zwykle musisz wszystko na spokojnie!- wykrztusiła wreszcie i patrzyła na mnie jak by mnie zaraz zabiła.
- nie właśnie mamo nie widzę że się spieszysz a jak mówisz że się spóźnisz to jedź już a ja pojadę autobusem hym? - odpowiedziałam.
Mama wstała i po chwili wyszła z kuchni i poszła do garażu i pojechała do pracy. Wcale się tym nie przejmowałam bo szczerze nie nawidziłam swojej matki. Chwile po tym wydarzeniu wzięłam telefon i plecak i wyszłam z domu jak gdyby nic się nie zdarzyło.  Następnie ledwo zdąrzyłam na autobus ale udało mi się.  Gdy wyszłam z autobusu od razu przywitałam się z Mają i poszliśmy na lekcje.
-i co kiedy mu powiesz?- zapytała Maja?
- co o co ci chodzi?- zapytałam zdziwiona? Co prawda wiedziałam o co chodzi ale nie wiedziałam co mam powiedzieć jedno mam tylko zdanie jeszte nie teraz.
-No wiesz kiedy zerwiesz z Lucą? - zapytała zaciekawiona.
- jeszte nie teraz Ok nie chce żeby nie było mu przykro. - odpowiedziałam .
-Ok Ok Ok - powiedziała znudzona tym co teraz powiedziałam . Po lokacjach miałam spodkać sie z luca ale stchórzyłam i   odrazu poszłam na przystanek autobusowy. Kiedy siedziałam na ławce i czekałam na autobus napisał do mnie chłopak który na pewno nie był w mojej klasie. I napisał
- cześć co tam u ciebie ?
- Em kim jesteś ?

- a No tak jestem Alex
- cześć Alex ale nie rozumiem po co do mnie piszesz
- wiesz chciał bym żebym sie z kimś zaprzyjaźnił jestem tu nowy
czyli jednak się nie myliłam nie jest z stąd i chce sie ze mną zaprzyjaźnić ale czemu ja
- po pierwsze skąd masz mój numer
- em No wiec tak jak byś zauważyła  piszemy z instagrama 
- No tak ale skąd wiedziałeś ?
- No wiesz twoja chyba przyjaciółka dała mi twój numer wiec do ciebie napisałem
- zabije ją
- co ?
- Nic nic
- A Ok 
- słuchaj dobrze mi sie z tobom pisze ale muszę już kończyć bo właśnie wchodzę do autobusu i muszę jeszte do kogoś napisać
- Ok rozumiem do zobaczenia
- tak pa.
Tak na prawdę nie chciałam tej rozmowy kończyć bo naprawdę dobrze mi się z nim rozmawiało ale w tym czasie napisała mi mama że mam wracać teraz.  Wiec wsiadłam do autobusu założyłam air pods i włączyłam pierwszą lepszą piosenkę. Gdy musiałam już wychodzić postanowiłam przejść się do nowej kawiarni która nie dawno została otworzona. Ta kawiarnia była boska !! Odrazu wiedziałam że będę tam często chodzić i się uczyć był tam spokój , miła obsługa. Zamówiłam wiec kawę i wyszłam. Gdy szłam powoli do domu zobaczyłam coś niepokojącego słuszałam tylko jakieś dźwięki z śmietnika. Na początku bałam się podejść ale stawiłam się na odwagę i podeszłam. O cholera czy to... 

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jul 09, 2023 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Tej wiosny moje życie zamieniło się w koszmar Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz