Pov:Tanjiro
-Urokodaki-San kim są filary?
-To naklepsi z szermierzy poszczegulnych oddechów np. Wody czy ksiżyca.
Na te slowa poprawilem tylko swoją pozycje na czymś w rodzaju poduszki w tym czasie mialem taką rozkime:Czy żeby spotkać firara trzeba nim być.
-Tak-Odpowiedzial od razu jakby czytal mi w myślach
-Co trzeba zrobić żeby zostać filarem?
-Tanjirou do tego potrzeba czasu i ciężkiej pracy,a to, że przeszedleś selekcje nie znaczy, że jeśteś niewiadomo jak zdolny...idź już spać jutro wyjerzdżam na kilka dni.
#############################
I tak nie moglem zasnąć caly czas myślalem o Muichiro, a w tym całym rozmyślanie nawet nie zauważyłem kiedy zaczęło świtać.
Wstałem i postanowiłem pójść tam gdzie pierwszy raz go zobaczyłem.
Zebrałem się szybko jak nigdy dotąd może z nudów, a może z nadziej, że tam bendzie... Nie wiem poprostu tam biegłem a kiedy znów ujrzałem te piękne oczy nie wiedziałem co mam zrobić. To, żeby tam był było moim najwiękrzym marzeniem. Chłopak leżał i wpatrywał się w chmury...Za czołem stawiać krok za krokiem asz znalazłem się jakieś pół metra od niego. Położyłem się przy nim.
-Część Tanjiro-Powiedz, iał cód że mnie zapamiętał bo Urokodakiego mówił, że ma demencję
-Hej...
Chwilę śmy pogadali, a potem zaczęło padać, a chłopak miał daleko do domu wiec zaproponowałem mu żeby przeczekał u mnie. Jak bardzo się cieszyłem, że się zgodził.
W domu dużo się o nim dowiedziałem cieszyło mnie to bo mogłem go lepiej poznać. Siedzieliśmy przy ścianie i postanowiłem go w końcu zaoytać:Mui-chan to bardzo rzadkie zjawisko jak ktoś kto nie jest filarem sopdka filara prawda?
Po
v:Muichiro-Tak...-Może to przeznaczenie dodałem w myślach
Chwilę siedzieliśmy w ciszy, a potem moja głowa opadła na jego ramię
Zasnołem
L282słów postaram się aby rozdziały były do 1000 a minimalnie do 500 aczkolwiek przepraszam za początek rozdziału gdzie nie działała mi ł i musiałam zastąpić je l
Miłego dnia/nocy☁️❤️
CZYTASZ
Muitan
RomanceKocham muitan nie wyobrażam sobie żyć bez napisania tej książki. Mam nadzieję że się spodoba, miłego czytanka.