Taki transboy

5. Co powiedziałem mamie

Było tak wróciłem do domu, bo byłem u mojej siostry i jak wracałem to postanowiłem że powiem mamie że jestem trans i chcę iść do lekarza zrobić test . Weszłem do domu i poszedłem do mamy do salonu na początku gadaliśmy o pierdołach i jakoś nie mogę powieść wiec na chwile siedzieliśmy cicho i mówię pytaj mnie, A ona mówi wie ze  coś  chce  wiec czeka . I wreszcie udało mi się powiedzieć że jestem trans ale jeszcze 100% nie jestem pewny wiec chce zrobić testy ( oczywiście się poryczałem ) chyba powiedziała ok (jak coś dużo faktów nie już nie pamiętam po prostu emocje poszły ) powiedziałem jej jakie martwienia miałem że bałem się że mnie wyrzuci , nie akceptuje ale powiedziała że jak mogłem tak myśleć że mnie kocha, to ja wiesz mam depresje że dużo usłyszałem na Internecie i jakoś tak wyszło no i powiedziałem że mam nadzieję że chociaż ona mnie zaakceptuje w rodzinie, bo brat mój nie za bardzo ona się spytała się czy powiedziałem mu, to ja powiedziałem że spytałem się go co myśli o trans to on powiedział nic do nich nie ma ale wolę nie mieć z nimi kontaktu czy coś w tym stylu, a on spytał się dlaczego pytam, to powiedziałem że może jestem trans i czy by mógł używać zaimków męskich to powiedział że nie bo dla niego dalej jestem Marlena oczywiście potem poryczałem się ale No . no i spytałem się mamy czy może używać zaimków męskich imienia jakiego używam , to na powiedziała że jak ma to używać jak nikt prawie nie wie to spytałem się czy jak na teście wyjdzie że jestem trans to będzie używać zaimków męskich i imienia to chyba się zgodziła i wtedy powiem całej rodziny bliskiej tym czasu szukam lekarza I znalazłem jestem  umówiony.
I to chyba tyle cała historia .
Dziękuje za czytanie ♥️