1.Coldplay

247 12 14
                                    

Pov: Gavi

Pablo siedział już godzine przy swojej szafie wyrzucając z niej kolejne sterty poskładanych ubrań,tym samym rozrzucając je po calym pokoju.
Chłopak miał dzisiaj jechać ze swoim najlepszym ,,przyjacielem" na koncert jego ulubionego zespołu ale jego niezdecydowanie jeżeli chodzi o ubiór utrudniało mu tylko przyszykowanie się na zbliżające się wydarzenie.

Już miał wyrzucać kolejną stertę ubrań kiedy otrzymał sms którego odczytał w przeciągu sekundy.

(2 nowe wiadomości od Pedro❤️‍🔥)
Pedro❤️‍🔥
Za 10 minut będę pod twoim domem.
Mam nadzieję,że jesteś gotowy😉

I wtedy jedyne o czym mógł pomyśleć chłopiec to o tym,jak bardzo ma teraz przejebane,
Pedro napisał mu,że będzie za 10 minut a on dalej nie znalazł niczego do ubrania,więc postanowił po dłuższym czasie nieudanego polowania na cos do założenia na siebie,że weźmie losowe rzeczy z podłogi.

I w momencie w którym się schylił po odzież zza jego pleców dobiegł go głęboki męski glos.

-Miałeś być gotowy.Stwierdził Pedri mierząc go wzrokiem od góry do dołu.-A jedyne co widzę to małego chłopca w piżamie szukając dopiero ubrań.-Powiedział starszy probując powstrzymać śmiech.

-Po pierwsze nie jestem malym chlopcem a po drugie nie moja wina,że nie mam ubran-Odpyskował mu młodszy przegladając kolejne ubrania na podlodze.

Starszy chlopak podszedł do gaviego uklękając obok niego.Zabrał biale spodnie cargo,biały T-shirt i do tego zwyczajna czarną bluze.
-Ubierz to i sie pośpiesz,chyba nie chcemy sie spóźnić,prawda Pablo?Wyszeptał mu do ucha wywołując u mniejszego chłopca dreszcze uśmiechając się sam do siebie widząc jego reakcje,dlatego postanowił się troche zabawić
-Rozbieraj sie.Powiedział ochrypłym głosem składając lekki pocałunek na jego szyji.

-Co?Co chcesz zrobic?.Zapytał nerwowo młodszy przygryzając przy tym wargi.

-Żeby się przebrać najpierw trzeba się rozebrać a potem założyć inne ubrania,nie wiesz jak to działa?Hm?Odpowiedział Kanaryjczyk odsuwajac się od chłopca klepiąc go lekko po plecach.

-Yhm tak,wiem jak to działa...Możesz wyjsc?Chce się przebrać skoro już znam instrukcje co do tego.Prychnał Sevilian nawiazując kontakt wzrokowy z Pedrim.

-Jaki problem zrobić to przy mnie?Mamy wspólną szatnie w klubie i tam ci to jakoś nie przeszkadza maluchu.Odrzekł starszy pogłebiając kontakt wzrokowy.

-Ale tam nie jestem z toba sam na sam.Odpowiedział Pablo i w tym momencie dotarło do niego jak to zabrzmialo.

-Denerwujesz się jak jesteś ze mną na osobnosci i masz się przebrać?Zapytał ze śmiechem w głosie Pedro powodując przy tym jeszcze większe zakłopotanie mniejszego.
-Za 10 minut maksymalnie widze cię w aucie jak sie spóźnisz to nie zdążymy.Powiedział starszy zmierzchwiając młodszemu włosy i wychodząc z pokoju.

Kurwa.Kurwa.Kurwa.Pomyślał Pablo,co się własnie stało? Jego najlepszy przyjaciel wywołał u niego widoczne podniecenie samym glosem i jednym muśnięciem na szyji.
~~~
Po zgodnie z czasem,ustalonych 10 minutach chłopiec siedział już na miejscu pasażera podłączając swoja playliste z telefonu do samochodu starszego.

Pablo usmiechnął się kiedy Kanaryjczyk zaczał cicho nucić tekst piosenki.

Gonna hold ya,
Gonna kiss ya in my arms
Gonna take ya,
Away from harm

coldplay-GadriOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz