hejhajhayo
dziendobrywieczorjest trzydziesty lipca dwutysięcznego dwudziestego trzeciego (autokorekta mi podpowiedziała pierwszego, tak dawno mnie nie było? TT) roku, niedziela
wiecie, że w tym czasie (i mean od czasu opublikowania ostatniego rozdziału) skończyłam dwa szkicowniki? nie? to już tak
jaciekrece jakim cudem-
mam tego pełno i muszę powybierać jakieś pojedyncze, a to podchodzi pod faworyzowanie i inne poczują się odrzucone i niechciane :((zycie muahshahshaha
anyway
zapomniałam porobić zdjęcia, więc idę robić xdmam już trochę
dawajtaenygyry lajing
lol strasznie długo się ładuje, chociaż specjalnie porobiłam ss, by było szybciej
co wattpad? robisz na złość, bo niemal wszyscy o tobie zapomnieli, hę????
a ładuj se ile chcesz, idę stądz innego dnia
wcisnęłam inne zdjęcie i się załadowało w końcu
sukcesssjakość zdjęć powalająca i know
ale mam wytłumaczenie
tyle razy mi telefon spadł, że mi kamerka tylna pękła i mam takie pęknięcia przechodzące przez obiektyw, także no
a nie chce mi się robić przednią kamerką zdjęć xd
CZYTASZ
artbook
Randombang podczas prowadzenia tego artbooka zrobiłam progres, może nie największy, ale w jakimś stopniu na pewno. zalecam więc do pierwszych rozdziałów podchodzić z dystansem i spojrzeć na to jak na możliwość ujrzenia rozwoju. w miarę lepsze rysunki poja...