past

2 0 0
                                    

Zobaczyliśmy się, stojąc wśród paczki znajomych. Odrazu zwróciłeś moją uwagę. Brunet- brązowe oczy- wyższy ode mnie. Chciałam cię poznać, ale jakoś nie umieliśmy się odnaleźć. Ty uciekałeś wzrokiem, a ja myślami, od tego że zwróciłeś moją uwagę. Nigdy się nie zakocham, nigdy nie zaufam nikomu. Były to jedyne słowa, które powtarzałam sobie jak mantrę.
Wiedziałam, że jesteś jak każdy innych chłopak. Chcą mnie na chwile, a jak dostaną to co chcieli- idą. Zostawiają mnie bez słów pożegnania, bez jakichkolwiek wyjaśnień. Tez miałeś taki być, ale okazało się, że jest inaczej.

twoja xyzOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz