N: HYY!
*N spada*N: AAAAAA!
*N upada*N: UGH...
Uzi: N znalazłam coś tutaj!
*N podchodzi do lądownika*
*Uzi przygląda się przypince*
*patrzy się w lustro*
*wyskakuje jej absolute solver na jednym oku*
*lustro pęka*V: normalne to to nie jest.
Uzi: SPADAJ! TO DZIWNE COŚ TO PEWNIE TWOJA SPRAWKA!
V: nigdy wcześniej nie widziałam tego symbolu. TO ZDOBIĆ AUTOPSJĘ BY SIĘ DOWIEDZIEĆ?
*N wchodzi do kapsuły*N: co tam masz?
*Uzi przyczepia przypinkę do czapki N'a*Uzi: wiedziałeś że to czapka pilota?
N: byłem pilotem? To świetnie!... ROZBIŁEM SIĘ I ZRUJNOWAŁEM WSZYSTKO... pilot statku! Historia prawdziwa.
*V się wkurzyła*
*V zaczyna puszczać bańki*N: mówiąc o pulotowaniu na ziemie...
Jsteśmy pewni że mordowanie wszystkich ludzi jeeest eeee moralne?Uzi: ludzie wysłali tu was w możliwości komunikacji i przerobili wspólnie na papke.... zacieranie śladów znaczy że przestali negocjować... nie żeby w ogóle chcieli negocjować za moją mamą..
V: ALBOO SAMA TEGO NIE CHCIAŁA. LUDZIE ZAPROGRAMOWALI NAS ŻEBY ROZWIĄZAĆ PROBLEM.
*Uzi się zaczyna bać*V: MASZ JAKIEŚ POTWIERDZENIE WASZEJ HISTORII? A MOŻE TEN ŻE ROBOTNICY SĄ TAK BARDZO NIEWINNI?
*N odsuwa Uzi od V*N: J odbierała rozkazy od kogoś.. i jeśli firma ich nie wysłała... no to kto i jak?
*Uzi się obraża*Uzi: przestań psuć mój plan mordu!
*N klepie po głowie Uzi*
*Uzi odpycha jego ręke*?: taaa trzeba to naprawić bo może stanowić to spore zagrożenie... przynajmniej masz tąąą... drabinkę 5000!
Frank (naprawiacz dachów): ehhh.. prosze zostaw światła..
*? Zgasza światło*Frank: ehhh...
*coś się ruszyło*Frnak: HYYYY!!! OOŁ...
*widzi plamy oleju*
*widzi ciało zepsutej J*
*podchodzi do ciała*
*za ciałem pojawia się robot*Frank: AAAAAAAA!!!!!
*robot zabija Franka*Nauczyciel: panie doorman... pana córka była... nieobecna.
Khan: tak.. ma faze zabić wszystkich ludzi ... jak ja kiedy byłem młodszy.. uziemiłem ją po tym wszystkim.
Nauczyciel: mówiąc o jej zachowaniu-
Khan: jasne, jasne przedwczesna popularność, nad przyrodzone zrozumienie drzwi.. to wszystko ma po swoim ojcu!
Nauczyciel: Uzi siądź normalnie..
Uzi: SPADAJ!
Nauczyciel: Uzi oddaj Bridenowi jego świadomość..
Uzi: SPADAJ! yyy od niej! Ja to zacząłem iii do tego jestem głupi!
Nauczyciel: Uzi musisz działać w grupie.
Uzi: paru ludzi chciało dla przypomnienia.
Lizzy: nie nie chciało jesteś świrnięta.
Uzi ale głównie spadać!
Nauczyciel: taaa ma problemy z wpasowaniem się. Przez co myślimy że może uszkodziła sobie program. Jaka jest w domu?
Khan: yyy słcham? Znaczy się jest troche sobą ale uszkodzona? Może nie spędzałem za dużo czasu...
CZYTASZ
Rodzina Doorman - Bicie serca (Tom 2)
Teen FictionUzi przechodzi ciężkie sytuacje życiowe. (Polski dubbing w wersji książki)