*Budzik zaczyna dzwonić*
-jezu która jest*patrzy na budzik*
-4:00...zapomniałam że mam dziś nową pracę...
*Przebiera się i jedzie do pizzaplexu*
-Dzień dobry jestem Ala miałam mieć tu pracę
-o dzień dobry zaraz cię zaprowadzę do daycare
-dobrze *idzie za jakąś kobietą *
*W daycare*
-niestety jedyna droga to droga przez zjeżdżalnie...
-uhhh...ok..*powiedziałam niezadowolona*
*zjeżdża na dół*
-Jezu ale tu kolorowo...
-Witaj nowa koleżanko !!!!*mówi sun z zadowoleniem*
-O hej ty pewnie jesteś sundrop tak? jestem tu nową pracowniczką.
-Tak! Miło mi pewnie jesteś Ala jak mi mówiła Vanessa prawda?
-Tak
-Dobrze sundrop jakby co to jest 5:30 a więc niedługo będziemy musieli opiekować się dziećmi (niestety)
-okej ale muszę ci powiedzieć jedną najważniejszą zasadę...*sundrop spoważniał*nie możesz wkurzyć moon'a za bardzo ...
-czemu?
-no bo jak się go mocno zdenerwuje to wtedy może cie nawet zabić... Dlatego pamiętaj aby być ostrożna gdy jest moon .
-okej postaram się sun
*Zaczynają wpuszczać dzieci do daycare*
CZYTASZ
sundrop i moondrop.
Adventurenowa pracowniczka o imieniu Ala trafia do daycare z moondrop'em I sundropem