Był pewien chłopak który miał 15 lat. Nie lubił szkoły ale miał dużo kolegów i nawet kilku przyjaciół.
Pewnego dnia chłopaki się spotkali
aby pograć w piłkę nożną na boisku.
Bardzo dobrze się bawili. Już wam mówię ile ich było i jak mają na imię.
Było ich jedynastu a na imię mieli: pierwszy miał Bartek, drugi Kacper, trzeci Fabian, czwarty Filip, piąty Hubert, szósty Olaf, siódmy Piotrek, ósmy Sebastian, dziewiąty Robert, dziesiąty Igor, a jedynasty był najlepszy miał na imię Tymon.
Później jak pograli w piłkę to poszli do domu Filipa. I wtedy gadali bardzo różne rzeczy niektóre wam powiem a niektóre nie bo są prywatne. O pierwszym o czym pomyśleli to piłka
I dziewczyny oczywiście o piłce zaczął Tymon a o dziewczynach Olaf.
Olaf miał jedną na oku wszyscy spytali jaką ale Olaf jest strasznie uparty. Nie chciał nam powiedzieć niestety☹️. Ale jak Olaf powiedział że idzie do łazienki to ja powiedziałem że też muszę.Olaf był moim najlepszym przyjacielem więc go zapytałem
-Kogo masz na oku proszę powiedz.
Olaf nie chętnie odpowiedział
-No okej powiem ale dawaj zgaduj kto dam ci podpowieć.
-Okej.
-To zagatka to jest dziewczyna z naszej szkoły.
A ja powiedziałem
-Ok Sara?
-Nie Nikola
-Aha ok
Sory wszystkim ale muszę już iść bo
z siostrą się umówiłem. Zapomniałem wam powiedzieć o mojej siostrze ma 13 lat
i jeździ na koniach. Chodzi do tej samej szkoły co ja.