Skąpana w promieniach słońca twarz dziewczyny wykrzywiona.
Jej nieskazitelne blade lico pokrywa woda z oczu wypływająca.
Zrozpaczone dziewczę katusze teraz przeżywające myśli tylko o miłości konającej.
Chłopak: młody, piękny, ze szczerym uśmiechem właśnie leży gdzieś za wodą, ze zranieniem śmiertelnym.
Ostatnie tchnienie uszło z niego, zabierając całe cierpienie jego.
Był on zawzięty, lojalny, kochany, lecz nieunikniony był los wyżej napisany.
Śmierć do każdego przyjdzie, o świcie lub w nocy, może nawet zastanie cię w ogrodzie pielęgnującą grządki.
Mówi się o niej, że, straszna, paskudna, lecz to ona cię zbawi, gdy godzina trudna.
Śmierć ból znaczy, a życie zbawienie.
Lecz dla mnie odwrotne to ma znaczenie.
Żyjąc, cierpisz katusze bez końca, a umierając, wracasz wreszcie do ojca.
Pamiętaj, to nie są żadne banały!
Życie jest straszne, po drodze cię zrani.
~Mulczi
129 słow
CZYTASZ
Zbiór Wierszy
PoetryJest to zbiór wierszy mojego autorstwa. Są one moimi przemyśleniami o życiu oraz są tam zawarte moje uczucia. Znajdziecie tam wiersze poważniejsze jak i też mniej poważne. Jeśli coś przemówi do twojego serca np. wierszyk o miłości i będziesz chciał...