Fabuła i teorie po mojemu | Genshin Impact

Neuvillette to femboy [4.0]

Ten tytuł tak naprawdę nie ma nic wspólnego z tym o czym będę pisać ale nie mogłam się powstrzymać.

To są raczej moje przemyślenia na temat nowych Archon Questów połączone z teoriami które mam.

Neuvillette - Hydro Dragon

Ta teoria jest dosyć jasna i raczej nie ma tu wątpliwości i bardzo bym się zdziwiła gdyby okazało się to nieprawdą. Myślę, że każdy wie o co w niej chodzi ale z racji, że jest to książka o teoriach to dla jasności ją wytłumaczę.  

Przedstawię kilka faktów mówiących o tym, że Neuvillette raczej nie jest człowiekiem.

1. Neuvillette to sędzia w Fontaine. Z mojego punktu widzenia zna się na prawie lepiej niż Hydro Archon, on ogólnie więcej wie niż ona a przynajmniej z tego co mówił to tak mi się wydaje.

2. On dosłownie powalił Childa jednym ciosem.

3. Nie ma wizji ale ma moce hydro.

4. Nie rozumie natury człowieka i jego emocji. Oczywiście, nawet ludzie czasami tego nie rozumieją ale mimo wszystko w jego przypadku jest to trochę inne nierozumienie.

5. To wygląda trochę jak coś w stylu rogów.

6. Ma szpiczaste uszy? 😭 to teoretycznie jeszcze nic nie mówi ale myślę, że warto o tym powiedzieć.

7. Na początku gdy spotykamy Lyneya on mówi, że według pogłosek kiedy Hydro Dragon jest smutny to zaczyna padać. Na końcu Archona Neuvillette mówi, że było mu smutno przez ostatnie kilka dni ale kiedy sprawa z ojcem Nevi się zakończył i odszedł już od jego grobu to przestało padać. Przypadek?

To chyba tyle jeśli chodzi o to, można jeszcze coś spekulować odnośnie jego jakiegoś pochodzenia z Khaenri'ah przez jego oczy i może bym się co do tego zgodziła gdyby nie jedna rzecz która mi akurat przeszkadza, do tego ludzie w Khaenri'ah nie mieli mocy elementów. Drugą sprawą jest to, że po prostu są bardziej wiarygodne przynajmniej dla mnie wytłumaczenia jego pochodzenia.

Chodzi tutaj o oczy, kształt mają taki jak osoby z Khaenri'ah a jedynym problemem jest to, że on ma białe oczy a nie niebieskie.

Co do niego jeszcze, strasznie go polubiłam, gdy go pierwszy raz zobaczyłam to nie byłam jakaś specjalnie dobrze do niego nastawiona a w tym momencie mam ochotę po niego wishować. Myślałam że on będzie jakimś sztywniakiem a tu takie cudo 😍😍

Imagine jeszcze że gdy jest ci smutno do deszcz pada więc starasz się nie być smutny żeby nie zatopić Fontaine, to musi być jeszcze bardziej przygnębiające.

Podoba mi się jego nastawienie do Furiny.

Lyney i Lynette

Nie za bardzo rozumiem dlaczego Traveler potraktował ich jakby byli jakimiś kryminalistami. Rozumiem, może jest zły, że nie powiedzieli mu tego, że "należą do Fatui" ale to i tak nie miało nic wspólnego ze sprawą. Znali się maksymalnie kilka dni i nie sądzę, że takie rzeczy mówi się na początku znajomości do osób których praktycznie się nie zna. Uważam, że swoje pewnie za uszami mają ale w tej sprawie byli niewinni i nie sądzę, żeby robili gorsze rzeczy niż taki Childe, którego Traveler uznaje za przyjaciela. Nie zmienia to też faktu, że to oni tak naprawdę są poszkodowani. Niby Childe nigdy nie ukrywał, że jest z Fatui ale dla mnie to nadal nie jest wystarczające wytłumaczenie. Traveler ma też za koleżankę Ei, jest Archonem Inazumy a była głównym powodem problemów w Inazumie. Tak, tak siostra jej zmarła, Raiden nie była świadoma, że Fatui wszystko wykorzystują ale dalej to wszystko zaczęło się od Ei więc nie wiem czy jest to jakakolwiek różnica. Zachowanie Travelera w stosunku do nich jest dla mnie po prostu niezrozumiałe biorąc pod uwagę resztę jego towarzystwa. 

Nie będę o nich nic więcej mówić bo story questa Lyneya nie zrobiłam.

Tartaglia

Został osądzony jako winny. Dla mnie abstrakcją jest to, że on w ogóle został oskarżony w tej sprawie bo kobiety znikały od 20 lat a nie sądzę żeby Tartaglia miał więcej lat niż 25. Biorąc pod uwagę to, że Fatui nie są za to odpowiedzialni i to można nawet sobie samemu wydedukować bo niby po co by im były kobiety i to wszystkie akurat z Fontaine? Ewentualnie Dottore mógłby chcieć sobie poeksperymentować ale nadal Childe nie ma z tym nic wspólnego bo on nie jest od porywania. 

Kolejną sprawą jest to, dlaczego jednak The Oratrice stwierdziło, że jednak jest winny. Nie do końca jest wiadomo jak to działa. Prawdopodobnie naprawdę był to błąd jedna jest też możliwość, że to uznało, że Childe jest winny dlatego, że wcześniej pobił się na ulicy. Niby to miała być samoobrona ale to on uderzył pierwszy. Jest Harbingerem więc logiczne jest to, że czystej karty nie ma. To raczej nie może uznać cię za winnego przestępstw których nie dokonałeś w Fontaine. Childe jednak mówił, że kiedyś już tu był więc nie wiadomo co on tam robił. Nie sądzę, że ma coś wspólnego z tą sprawą ale może osadziło go za coś innego, to jedyne jak dla mnie logiczne wytłumaczenie poza tym, że to jest po prostu błąd.  

Notatka

Ten Archon Quest był nawet git, na początku wydawał się mega nudny ale po dłuższym przeanalizowaniu nie jest taki zły. Można by było połowę wyciąć i wyszłoby na to samo ale już nie będę narzekać. 

Kolejna sprawa, Furina. Nie chce jej dedykować specjalnie nagłówka bo nie ma to sensu. Jedyne co chce powiedzieć to, że jej nie lubię. Ona jest bardziej taką idolką/maskotką Fontaine niż Archonem. Zdziwiła się, że Traveler nie boi się z nią walczyć a ona w przeciwieństwie do takiej Ei/Raiden czy Scary to rozgrzewka. Wyglądem też nie powala, nie ma się czego bać. 

Kocham oczy Neuvilletta.

Czekam na Dottore bo leciał sobie w trailerze i jeszcze bardziej na Arlecchino. Miałam nadzieje, że ona będzie dosyć spierdolona po tym co rudy i Scara o niej mówili ale biorąc pod uwagę co Lyney o niej mówił to zaczynam mieć wątpliwości. (i tak bardziej wierze Scarze)