•Rozdział 1•

141 6 0
                                    

Julia

22 lata

Stylista

Adres
******

E-mail
******

Języki obce
•Angielski
•Francuski
•Niemiecki

Doświadczenie

Zatrzasnęłam komputer. Spędziłam już tyle czasu nas moim CV, i tak wiem, że mnie nikt nie przyjmie.
Zgłaszałam się już do tylu firm i żadna mnie nie przyjęła. Tak się staram i w kółko mi nie wychodzi.
Zrezygnowana wstałam od biurka i podreptałam do kuchni. Już od pół roku mieszkałam sama w mieszkaniu w Krakowie. Moi rodzice nie byli zbytnio zadowoleni z kierunku który wybrałam. Oczekiwali że pójdę na coś typu prawo, może medycyna. Jednak mnie ciągnęło zupełnie w inną stronę. Przed przeprowadzką ciągle padały komentarze w moją stronę, że nie poradzę sobie w życiu z takim zawodem, czemu na to poszłam itp. Postanowiłam, że łatwiej mi będzie jak się po prostu wyprowadzę. Mimo, że nienawidzę być sama to przynajmniej mi jest trochę lżej. Wzięłam do ręki szklankę, nalałam soku pomarańczowego i siadłam przy wyspie. Otworzyłam instagrama i przeglądając rolki napotkałam filmik o tegorocznych polskich preselekcjach na Eurowizję. O pierwsze miejsce konkurowali ze sobą Blanka Stajkov i jakiś Jann. W życiu o nich nie słyszałam. Okazało się że była całkiem niezła drama z tym związana. Pogłębiłam temat i zaczęłam czytać trochę o sytuacji. Nigdy mnie Eurowizja nie obchodziła ale to przykuło moją uwagę. Z tego co rozumiem było nieporozumienie z głosowaniem od strony jurorów. Pierwszy występ obejrzałam Blanki z utworem „Solo".

Bejba!
It's kinda crazy!

- To jest... to jest okropne.... - wyszeptałam do siebie.

Po oglądnięciu tego wytępu już nie miałam nawet ochoty oglądać tego drugiego ale tym razem nie pożałowałam. Niejaki Jann okazał się być całkiem dobry. NAPRAWDĘ dobry! Nawet nie wiem ile razy obejrzałam jego występ. Był na prawdę wyjątkowy. Jego piosenka „Gladiator" była na prawdę świetna!
Po tym zaczęłam szukać jakie jeszcze ma piosenki. Wszystkie bardzo mi się podobały. Poza jego piosenkami moją uwagę przykuł styl ubioru Janna. Był bardzo, że tak powiem oryginalny. Przy obecnych sytuacjach na świecie było bardzo odważne z jego strony, że ubierał krótkie topy, miał długie włosy itd. Zauważyłam, że dostawał przez to dużo hejtu. Było to przykre, ale miał za sobą i tak cały fandom osób które go wspierały.

Po paru dniach znałam już wszystkie jego piosenki na pamięć. Słuchanie jego muzyki stało się moją codzienną rutyną. Ostatnio ogłoszona została trasa koncertowa „Gladiator tour" na co bardzo się ucieszyłam. Postanowiłam kupić bilety. Niestety na Kraków wszystko już się wyprzedało więc kupiłam bilet na Warszawę. Koncert miał się odbyć 15 kwietnia czyli już za niecały miesiąc. Byłam bardzo podekscytowana. Musiałam przygotować outfit, może jakiś mały prezent dla Janka? No i przede wszystkim musiałam załatwić transport i hotel w Wawie. Nigdy jeszcze tam nie byłam także trochę sobie pozwiedzam.
Te trzy tygodnie minęły mi mega szybko. W między czasie zamówiłam sobie koszulkę z jego merchu. Wieczór przed koncertem gdy weszłam na instagrama zauważyłam, że Janek wstawił relacje.
Kliknęłam w jego profilowe

jann_music_ 5min

Polubiłam relacje i wyłączyłam instagrama

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Polubiłam relacje i wyłączyłam instagrama.
- chyba już pora spać, jutro czeka mnie ciekawy dzień.....

____________________________________
Hejjj to mój pierwszy rozdział mam nadzieję, że wam się spodobał. Następne wkrótce się pojawią ❤️❤️❤️

~Autorka

Emperor's New Clothes | Jann Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz