życie jest pojebane

1

W deszczowy dzień mała Nel wybrała się z rodzicami i rodzeństwem na wakacje, ale niestety nie dotarli mieli wypadek samochodowy. Nel jakimś cudem jako jedyna ze wszystkich przeżyła ale była w stanie krytycznym. Ostatnią osobą w jej rodzinie pozostał dziadek Adam, dlatego Nel została pod opieką dziadka. Przy najbliższej jej osobie spędziła 15 lat życia, następnego wiosennego dnia Nel miała skończyć 16 lat czekała na ten moment aby móc wybrać się w jakąś podróż, ponieważ przez te kilka naście lat Nela siedziała w książkach i dziadkowi pomagała w domu, więc dlatego chciała mieć też swoje własne życie i od dawna marzyła o podróżach. I o to nadszedł dzień Neli, gdy skończyła szkołę i zaczęła podróżować po całym świecie. Pewnego dnia zadzwonili do niej że jej dziadek jest w krytycznym stanie leży w szpitalu w śpiące i są małe szanse aby przeżył. Nela wróciła do rodzinnego miasta i opiekowała się dziadkiem w szpitalu. Któregoś dnia dziadek się wybudził i zdążył tylko powiedzieć Nel że ma trzech starszych braci o których dziewczyna nie miała pojęcia. I żeby udała się do domu, aby zobaczyła papiery w szafce koło łóżka u dziadka w sypialni. Tyle zdążył powiedzieć jej dziadek Adam i Nel usłyszała zatrzymanie rytmu jego serca, niestety nie dało się go uratować. Dziadek umarł na własnych oczach wnuczki. Tydzień później był pogrzeb dziadka Adama, a że nie miał zbytnio znajomych ani praktycznie rodziny Nel była sama na pogrzebie. Dziewczyna została sama siedziała w pustych ścianach nie wiedziała co ma robić dalej ze swoim życiem, lecz przypomniały się jej słowa dziadka gdy obudził się ze śpiączki. Postanowiła znaleźć swoich trzech starszych braci i zaczęła szukać tych papierów o których gadał jej dziadek przed śmiercią. Znalazła je dowiedziała się że jej bracia mieszkają w dużej rezydencji