Wślizgnęła się do jakiegoś schowka na miotły. Odczekała chwilę, aż fartuchy przejdą przez korytarz. Kroki ucichły. Ostrożnie uchyliła drzwi, a po chwili biegiem ruszyła do białej sali na drugim piętrze. Po jakimś czasie wreszcie znalazła, sala 6. Drżącymi rękami wsunęła kluczyk do zamka i pchnęła drzwi wchodząc do środka. Zobaczyła go, leżał nieprzytomny na ziemi skuty obrożą przywiązaną do kołka w ścianie.
CZYTASZ
Uwolnić wilka [ZAKOŃCZONE]
WerewolfOśrodek Banań... miejsce służące państwu czy więzienie dla ,,innych" Co się stanie jeżeli dziewczyna odkryje sekret? Złote oczy hipnotyzują, oby nie były błędem. Chesz dowiedzieć sie czegoś więcej? UWAGA. To nie romans PRAWDOPODOBNIE BĘDĘ PISAĆ REMA...