Siedziałam w szkolnej ławce na chemii wpatrując się w zegar licząc w głowie sekundy aż nagle poczułam kulkę papieru na moich plecach, wiedziałam, że to alia rzuciła we mnie papierem. Bardzo chciałam się odwrócić i spojrzeć jej głęboko w oczy i w jakikolwiek sposób przekazać, że naprawdę cierpię, ale nie miałam odwagi, wiec wróciłam do liczenia sekund. Kiedy wreszcie dzwonek na przerwę zadzwonił wzięłam plecak i wyszłam z sali, szłam w stronę sali gimnastycznej, ponieważ miałam mieć wtedy wf. Idąc wąskim, ciemnym korytarzem, na którym nikogo nie było nagle ktoś złapał mnie za ramiona i zaczął niesamowicie mocno ciągnąć do tyłu, była to Alia, Delim i Ivan, zaciągnęli mnie do małej kanciapy i tam położyli mnie na ziemi, zaczęli kopać w mój brzuch, kopali to momentu aż nie straciłam przytomności. Znęcali się nade mną regularnie. Gasili papierosy na mojej głowie lub twarzy, bili, poniżali, zakładali mi worki foliowe na głowie tak abym nie mogła oddychać i czekali do granic moich wytrzymałości, wbijali mi w nogi malutkie igiełki, wylewali na mnie wodę i pluli mi w twarz. Pamiętam to wszystko jakby było to wczoraj i nigdy tego nie zapomnę.
Hejka kochani, postanowiłam, że wrzucę dzisiaj epilog, który będzie takim smaczkiem przed całą książką.
Jest to moja pierwsza książka, więc z góry przepraszam za wszelkie błędy. Mam nadzieje, że spodoba wam się dalsza historia. ☺️
Jutro o 19:30 pierwszy rozdział.
Miłego dnia/ nocy ❤️❤️💋
CZYTASZ
LOVE ME HATE ME
Romance„Ustawiliśmy się w kolejce, aby pogratulować pannie młodej oraz panu młodemu [...]. Kiedy nadeszła nasza kolej, podeszliśmy nieco bliżej kobiety w pięknej białej sukni, a następnie zniżyłam się na wysokość jej ucha i wyszeptałam. -Nie przyszłam pogr...