Rozdział 2

99 2 0
                                    

Po zaparkowaniu samochodu na podjeździe skierowałam się do drzwi frontowych, wyciągając rękę i przekręcając klamkę,ale ta ani drgnęła.

-No kurwa w tym momencie to są jebane żarty-fuknęłam pod nosem podirytowana faktem,że dodatkowo będę musiała szukać kluczy po całym plecaku nawet nie wiedząc gdzie je dokładnie włożyłam.
Po trzech minutach udało mi się znaleźć klucze przy okazji robiąc sobie rozpierdolke w plecaku, włożyłam je do zamka i przekręciłam w prawo na co od razu się uchyliły.Weszłam do środka wyciągając klucze z drugiej strony i zamykając drzwi.
Ściągnęłam buty, ruszając do salonu gdzie było ciemno jak we wszystkich pomieszczeniach dlatego dla bezpieczeństwa postanowiłam zabrać ze sobą jakąś porcelanową figurkę słysząc jakieś przeraźliwe dźwięki .Przekraczając próg salonu zapaliłam światło odnajdując włącznik na ścianie.Po sekundzie światło rozbłysło a ja ujrzałam sprawcę tych dziwnych dźwięków.
Na kanapie leżał nie kto inny jak Daisy a do tego już wiedziałam skąd wzięły się te dziwne dźwięki,bo chrapała jak jakiś stary pijak.
Odłożyłam figurkę na komodę i podeszłam do niej.

-Daisy,wstawaj-powiedziałam,ale ta nic sobie z tego nie zrobiła bo ani drgnęła.
Zrzuciłam plecak gdzieś w bok i nachyliłam się nad nią.
-To tak chcesz sie bawić nie ma problemu-obeszłam kanapę stając z drugiej strony i spychając ją.
Ta wylądała na podłoże szybko się z niej zbierając i patrząc na mnie jak na idiotkę.
-Sorry króleno,ale chrapiesz gorzej jak nie jeden stary- podeszłam do niej wyciągając rękę, głaszcząc ją po główce.
Po krótkiej zabawie udałam się do kuchni chcąc nalać sobie wody bo z tego wszystkiego zapomniałam gdzie byli rodzice.Weszłam do kuchni a mój wzrok przyciągnęła biała kartka, która leżała na blacie,dlatego od razu podeszłam do niej otwierając ją z zaciekawieniem, zaczynając czytać co było na niej napisane.

Kochana córeczko dostaliśmy z twoim ojcem bardzo ważną propozycję na rozbudowanie naszej firmy mam nadzieję,że nie jesteś na nas zła za to że się zgodziliśmy i musimy zostawić cię samą na pięć dni.Postanowimy ci to jakoś wymagrodzić.Buziaki:*.

Po odczytaniu listu nie ukrywałam tego jak bardzo byłam zadowolona z tego,że będę miała cały dom wyłącznie dla siebie przez te kilka dni.Przyzwyczaiłam się już gdy rodzice jeździli na takie spotkania tylko że wtedy zostawałam z nianią jednak teraz to ja będę królować.
W zadowolonym humorze skierowałam sie na piętro do swojej sypialni i w momencie w którym do niej weszłam wspomnienia z dzisiejszego popołudnia szybko zepsuły mi ten nastrój a to dlatego,że plotki o Micheal'u Hendersonie mówiły,że to nie byle jaki chłopak koło, którego nie kręciło się zainteresowanie a wręcz kurwa przeciwnie miał je bardzo duże.
Skłamała bym gdybym powiedziała,że jak byłam młodsza to mnie nie interesowała jego osoba a wręcz przeciwnie głównie dlatego,że każdy w naszym mieście go znał co najwyżej kojarzył jednak nie byłoby osoby, która by nie wiedziała kto to jest. Był on znany jako margines społeczny,nie lubiany przez policję,uważany za człowieka bez duszy a co najgorsze brał udział w nielegalnych wyścigach, które nie zawsze kończyły się dobrze.Komenda policyjna o tym wiedziała jednak zawsze tłumaczyli,że mają ważniejsze wezwania,prawda była jednak taka,że nie chcieli mieć z tym nic wspólnego a tym bardziej nie podpaść jakiemuś psychopacie,który będzie chciał się za to zemścić.

Właśnie takie informację o tym nielegalnym gównie usłyszałam raz od mamy, która rozmawiała z koleżanką z pracy,ale nie miała jednak pojęcia,że się zakradłam i wszystko podsłuchiwałam a gdy skończyła rozmowę udałam sie szybko na górę nie robiąc zbyt zbędnego hałasu,żeby mnie nie przyłapała na podsłuchiwaniu o rzeczach o których nie chciała żebym wiedziała.Zawsze mówiła,,im mniej wiesz tym lepiej śpisz,, tylko czy rzeczywiście tak było,zawsze byłam założenia,że jak się coś więcej wie niekocznie dobrego to bardziej można się na to przygotować.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Mar 17 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Niebezpieczny Wyścigowiec Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz