Yandere x Reader

😡Yandere!Bully X Victim.F!Reader😡

ΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩ

KOCHANII POWRACAMMMM!!!!!!!
JUPIIII!

Chris- Yan.Bully

Reader(Y/N)- Ty

ΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩ

﷼ Pov.Reader﷼

Dołączyłam do (Nazwa Szkoły)
Zaledwie dwa tygodnie temu,
I już zdobyłam uwagę osoby,
której nie chciałam w ogóle zawracać
głowy.

Czyli szkolnego prześladowcy.

A to wszystko przez to że wpadłam
na niego.

Y/N przez swoją nieuwagę wpadła na szkolnego prześladowcę.

Ch- UGH! PATRZ JAK ŁAZISZ ŚLAMAZARO!

Y/N- przepraszam! Byłam zdezorientowana + nie wyzywaj każdego, kto na ciebie wpadnie. Kim ty myślisz że jesteś? Jakimś main character'em?

Chris zamilkł na chwilę, ale szybko się otrząsnął.

Ch- Nie przedrzeźniaj mnie ty mała-

No można powiedzieć że Y/N
mówi co myśli i tyle.

Wracając do tematu.

Y/N aktualnie była przy swojej
szafce, szykując się na
następną lekcję.

Niedawno widziała plakat,
który informował o najbliższym
festiwalu szkolnym, Y/N
zastanawiała się czy ma pójść,
czy nie.

Gdy miała już zamknąć szafkę, uprzedziła ją czyjaś ręka.
Y/N odwróciła się ze zdziwieniem.

Chris stał za nią, z dziwnym uśmiechem na twarzy.

Chris- Słuchaj kochana, krótka piłka, ty dajesz mi kasę a ja Ci dam na dzisiaj spokój.

Y/N już trochę podirytowana odpowiada mu:

Y/N- Słuchaj "main character wanna be", nie wiem co Ci tam po głowie lata, ale lepiej będzie dla całego świata jak przestaniesz być TAKI, do jasnego pioruna, jesteś bardziej irytujący niż te araby na fb.

Chris znowu był zszokowany bo Y/N jako pierwsza postawiła mu się 2 razy. (An- Goo BAD BYCZ 🙄💅✨✨✨😆😆)

Na twarzy Chrisa uśmiech się powiększył. Po krótkiej chwili oddalił się od Y/N.

Y/N- dziwak.

﷼Parę dni później na festiwalu﷼

Y/N zdecydowała się że przyjdzie na ten festiwal. Rozmawiała z jakimś uczniem z równoległej klasy.

Chris też się pokazał na
tym festiwalu, chociaż
był tam bo dostał
informacje że ty tam jesteś.

Gdy zobaczył cię jak rozmawiasz z
jakimś gościem z innej klasy, wkurzył się trochę ale nie podszedł do was.
Zdecydował dalej Cię obserwować.

﷼Time skip bo autorka jest leniwa﷼

Od festiwalu minęło kilka tygodni.
Y/N miała już paru znajomych. Natomiast Chris zaczął się jej
częściej pokazywać, chociaż
ostatnio zaczął znęcać się
nad jej bliższym przyjacielem.

Chris popchnął przyjaciela Y/N na ścianę.

Ch- Jak tam u twojej matki? Ahhh sorki, zapomniałem że została zamordowana.

Y/N nie wytrzymała i dała Chrisowi pięknego liścia.

Y/N- DOSYĆ TEGO, TY TĘPA SZOPO GÓWNA! WYPIERD*LAJ STĄD!!

Chris był w wielkim szoku. Nie spodziewał się uderzenia.

Y/N w między czasie sprawdzała czy wszystko z jej przyjacielem jest dobrze.

Ch-.... On musi umrzeć.....

Chris coś tam szeptał do siebie pod nosem. Y/N odeszła od niego, z jej przyjacielem.

﷼Następnego dnia﷼

Y/N kończyła dzisiaj lekcję o 16,
nauczyciel poprosił ją o to by została chwilę dłużej. Po tym jak wyszła z sali, postanowiła pójść w stronę wyjścia ze szkoły.

Gdy Y/N była już w połowie drogi, przez korytarz rozległy się krzyki agonii, jakiegoś ucznia a następnie nauczyciela.

Y/N nie myśląc dwa razy od razu pobiegła w stronę hałasu. To co zobaczyła zamurowało ją.

Chris dźgał nauczyciela, zaraz obok
są zwłoki twojego przyjaciela.

ΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩ

CIĄG DALSZY NASTĄPI!

Ten rozdział był projektem przez jakieś 2-3 miesiące 😅😅😅

ΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩΩ