Chciałbym

9 1 0
                                    

Chciałbym w to uczucie nie wierzyć
Z błogą niewiedzą sobie żyć
Ale widzę ją nieustannie
Nawet gdy ignoruje ją starannie
Miłość dosyć piękne uczucie
We mnie powoduje tylko bolesne ukłucie
Widzieć to dostrzegać to piękno
Nadzieje się rozrywają niczym sukno
Widzę jak dostają to ci co w to nie wierzyli
Jak radość dającą druga osoba odkryli
Jestem romantykiem
Jednocześnie sceptykiem
Tyle dróg obserwowałem ku temu
Czy mnie wypisano z tego systemu?
Słucham doradzam jak i się cudzym szczęściem raduje
Swojego nie odnajduje
Najwidoczniej taki już mój los
Wad mam cały stos
Nie kochając siebie innej osoby nie pokochamy
Nie istotne jak się staramy
Tak smutno mi widząc to ciągle
W apatii tracę hamulce
Ale też jak tu się nie cieszyć jak innym dobrze
Nawet jak rozpacz w środku wrze
Miłość nie jest dla każdego
Nawet gdy jej pełno w obrębie otoczenia twego
Chyba sam jej nie dostąpię
Bo by kochać takiego mnie? Bardzo wątpię
Tyle piękna tyle szkarady
Takie są już miłości szarady
Chciałbym to poczuć
Przestać wątpliwości snuć
Może kiedyś a może i nie
Nie istotne bo to i tak dotyczy mnie
Zadowolić się cudzą musze
Mimo że brak własnej rozrywa mi dusze
Smutne łzy samotnego człowieka
Na którego uczucie nie czeka
Ważne że moi bliscy je mają
I radości tego się pławią



You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: Sep 16, 2023 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

ChciałbymWhere stories live. Discover now